Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ten "słodziak" mieszkał w Ratuszu

(luk)
fot. RDOŚ
Budził się co parę godzin i zjadał 30 larw.

Będący pod ochroną nietoperz z gatunku Mroczek późny był przez parę dni pod opieką jednego z pracowników Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku. Ssak trafił do RDOŚ po tym, jak na schodach białostockiego ratusza znaleźli go pracownicy Muzeum Podlaskiego.

Prawdopodobnie wyleciał ze strychu muzeum, w którym prowadzone są prace porządkowe. Wezwani pracownicy RDOŚ złapali zwierzę do tekturowego pudełka i przywieźli do siebie. Mały ssak był wyczerpany i przerażony. Wymagał fachowej opieki. Zajął się nim troskliwie jeden z pracowników RDOŚ - codziennie zabierał go na noc do domu, bo nietoperz budził się co parę godzin na karmienie. W czwartek wieczorem ssak został wypuszczony na wolność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna