Ten szef kuchni kawę traktuje jak religię. Wypija nawet 14 espresso dziennie. Radzi jak zrobić perfekcyjną małą czarną

Przeciętny Włoch wypija 4 filiżanki kawy dziennie. W to wliczone zostają niewielkie porcje espresso oraz poranne cappuccino. Pochodzący z Włoch szef Andrea Camastra z nagrodzonej gwiazdką Michelin restauracji Nuta w Warszawie deklaruje, że są dni, gdy pije nawet 14 filiżanek espresso dziennie.

– Statystyki pokazują, że codziennie na świecie pije się aż 2,25 mld filiżanek kawy. Ja mam tu swój niemały wkład, bo wypijam kilkanaście kaw dziennie. Kawa jest dla mnie jak religia – nie mógłbym bez niej żyć – deklaruje Camastra.

Andrea Camastra rozpoczyna dzień od podwójnego espresso, potem pije kolejne, a następnie cappuccino. To dla niego forma śniadania. Szef zapewnia, że tak bardzo kocha kawę, że zanim zacznie pracę pije kolejną filiżankę jak przystało na kawoholika. We Włoszech picie kawy to codzienny zwyczaj. Każdy Włoch i każda Włoszka zaczynają dzień od filiżanki kawy.

Często na stojąco, przy kontuarze w kawiarni za cenę nieprzekraczającą 2 euro. Podobnie jak w Polsce wszelkie spotkania towarzyskie wiążą się z zaproszeniem na kawę. Na zakończenie posiłku też wypija się kawę. Często na poprawę trawienia.

Według szefa Camastry Polacy piją coraz więcej kawy i rozumieją, czym jest dobrze przygotowany napój i doceniają jej kremową konsystencję. Andrea Camastra przypomina, że we Włoszech cappuccino zamawia się do południa, podczas gdy Polacy piją cappuccino o dowolnej porze dnia. Zauważa też, że w Polsce espresso nie zawsze podawane jest ze szklaneczką wody, w przeciwieństwie do włoskiego ideału.

Czytaj także: Pijesz takie mleko do kawy? Zobacz, jak szkodzi. Następny razem przyjrzyj się mu w sklepie

Szef Camastra stawia na odpowiedni dobór ziaren. Według gustu można wybrać kwaskowatą Arabicę lub gorzkawą Robustę o czekoladowych nutach. Można też korzystać z blendy, czyli mieszanki obu gatunków.

– Przy wyborze ziaren musimy zwrócić uwagę na stopień wypalenia kawy – lekki da nam kwaśny, a mocny gorzki smak. Ziarna trzeba w specjalny sposób przechowywać, w szczelnie zamkniętym pojemniku, aby aromat nie wywietrzał. Przy parzeniu kawy, jeżeli mamy ekspres kolbowy, powinniśmy uważać, aby mieć wystraczającą ilość kawy i nie ubić jej za bardzo – zwiększy to jej czas ekstrakcji, a smak kawy będzie bardzo gorzki, niemalże spalony – komentuje szef Camastra.

Przestrzegając tych kilku prostych zasad, sprawisz, że poranek z pewnością nie będzie zepsuty, a smak małej czarnej poprawi humor na dłużej. Taką kawą możesz świętować Międzynarodowy Dzień Kawy przypadający 29 września.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kuchni codziennie. Obserwuj StronaKuchni.pl!