- Najwięcej ludzi podróżowało wczoraj w godzinach wieczornych. Było to głównie spowodowane zakończeniem zajęć w szkołach i na uczelniach. Zatłoczone były pociągi, które do Białegostoku przyjeżdżały z Warszawy oraz pociągi Przewozów Regionalnych do Ełku. Większej ilości pasażerów spodziewamy się również dzisiaj - mówi Renata Gerasimiuk z Podlaskiego Zakładu Przewozów Regionalnych.
Faktycznie, w pociągu "Esperanto", który w piątek do Białegostoku przyjechał o 11.40 trudno było znaleźć wolne miejsce do siedzenia. Jak mówili wysiadający pasażerowie jest jednak lepiej niż przed rokiem, kiedy do niektórych składów nie dało się wejść - Pod tym względem jest duża poprawa. Pociąg był bez opóźnień i nie było dużego tłoku, jak rok temu, gdy wracałam do Warszawy. Wtedy do pociągu trzeba było wsiadać przez okno - stwierdza Magdalena, którą spotkaliśmy na dworcu.
Jak zapewniają przedstawiciele PKP w tym roku pociągi zostały wzmocnione dodatkowymi wagonami i pod tym względem sytuacja powinno być lepiej niż przed rokiem. Pociągi drugiego dnia świąt oraz w Nowy Rok będą również posiadały dodatkowe wagony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?