Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To było chore uczucie. Nękał kobietę przez kilka miesięcy

ika
sxc.hu
Nieszczęśliwie zakochany w swojej byłej partnerce Mirosław B. stanie wkrótce przed sądem za uporczywe nękanie. Za przestępstwo, potocznie zwane "stalkingiem", grozi mu kara 3 lat więzienia.

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Czytaj również: Nie daj się okraść w wakacje. Stosuj zabezpieczenia przed kradzieżą

Jak ustalili śledczy, 56-latek skutecznie uprzykrzał życie kobiecie poznanej na jednym z internetowych portali randko-wych. Nękanie przyjęło formę lawiny listów elektronicznych i SMS-ów. Część maili oskarżony przesyłał korzystając z adresów mailowych innych osób. Zawierały one osobiste wyznania oraz pogróżki. - Celem Mirosława B. był głównie szantaż emocjonalny i próba skłonienia ukochanej do powrotu - tłumaczy Urszula Sieńczyło, szefowa Prokuratury Rejonowej w Białymstoku, która skierowała w tej sprawie akt oskarżenia.

Przestępstwo miało miejsce w podbiałostockich Ignatkach. Choć ataki ze strony oskarżonego trwały "zaledwie" od czerwca do końca sierpnia 2011 r., wystarczyło, aby pokrzywdzona kobieta zdecydowała się złożyć zawiadomienie do organów ścigania. Z jej zeznań wynika, że Mirosława B. poznała w sierpniu 2009 r. Internetowy romans, który przeniósł się do "realu", trwał wiele tygodni. W pewnym momencie oskarżony wyjechał za granicę. Kontakt z nim się urwał, aż po kilku miesiącach Mirosław B. ponownie odezwał się do swojej sympatii. Ta straciła jednak zainteresowanie mężczyzną i w czerwcu ub. roku poinformowała go o definitywnym zakończeniu znajomości.

Mirosław B. źle zniósł odrzucenie. Zapewniał ją o swojej miłości, słał bukiety kwiatów. Jednocześnie czuł się zmanipulowany i oszukany. Gdy prośby nie skutkowały, posunął się do gróźb.
56-latek przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Prokurator zgodził się na karę 4 miesięcy więzienia w zawieszeniu, 800 zł grzywny, dozór kuratora, a także zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna