O potrzebie budowania wiary mówił podczas homilii metropolita białostocki abp. Tadeusz Wojda. Odwoływał się do głośnych wydarzeń z życia publicznego.
– Napawają nas smutkiem parady równości, podczas których dochodzi do obrażania Jezusa i Jego Matki. Pytamy, dlaczego niektóra młodzież oddala się od Chrystusa i od Kościoła? Zastanawiamy się dlaczego jest coraz więcej tych, którzy negują prawo boskie i prawo moralne? – pytał retorycznie metropolita białostocki. – Ta nasza wiara będzie słabnąć jeszcze bardziej, jeśli nie zatroszczymy się o nią należycie.
Jego słowom przysłuchiwały się tysiące wiernych. Zarówno tych zgromadzonych przed ołtarzem polowym, jak i w kościele, do którego sporo ludzi schroniło się przed przeszywającym zimnem.
Wszystkich ściągnął w to miejsce rozwijający się kult Eucharystii. To właśnie bowiem w tym sokólskim kościele doszło do wydarzeń, nazwanych Cudem Eucharystycznym. W październiku 2008 roku jeden z księży pracujących w parafii podczas udzielania komunii upuścił komunikant. Opłatek - zgodnie z procedurą kościelną zabrano i umieszczono w wodzie, w specjalnym naczyniu liturgicznym.
Po kilku dniach okazało się, że w naczyniu znajdują się ślady przypominające krew. Dwóch patomorfologów z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku po przeprowadzeniu badań stwierdziło, że badany przez nich materiał wskazuje na tkankę mięśnia sercowego.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?