Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To już drugi cios

Barbara Kociakowska
Piotr Wojewódzki z Rumejek niedawno dowiedział się, że już nie będzie mógł uprawiać buraków. Teraz został poinformowany, że nie otrzyma dopłat bezpośrednich na czas.
Piotr Wojewódzki z Rumejek niedawno dowiedział się, że już nie będzie mógł uprawiać buraków. Teraz został poinformowany, że nie otrzyma dopłat bezpośrednich na czas. A. Zgiet
To oburzające! Wiadomo już, że plantatorzy buraków nie otrzymają na czas dopłat. Jest to kolejna bardzo zła wiadomość dla 2 tysięcy osób współpracujących z Cukrownią Łapy.

Warto wiedzieć

Warto wiedzieć

Powiadomiliśmy rolników, których sprawy dotyczące przyznania płatności nie zostały załatwione do dnia 1 marca, że wydanie decyzji nastąpi nie później niż do 15 czerwca 2008 roku - czytamy w mailu od ARiMR przesłanym do redakcji "Współczesnej". - Jednocześnie zapewniamy, że dołożymy starań, aby decyzja w sprawie przyznania płatności została wydana w możliwie najkrótszym terminie.

Zaledwie kilkanaście dni temu dowiedzieli się, że nie ma już żadnej nadziei na uratowanie łapskiej cukrowni. Teraz każdy z nich otrzymał od Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa pismo z informacją, że dopłaty bezpośrednie nie zostaną wypłacone w terminie.

Rolnicy poczekają, bo nie ma przepisów

Dlaczego? Wszystko przez płatności cukrowe z ubiegłego roku. Okazało się, że pula pieniędzy, która została przeznaczona dla Polski, była za mała (rolnicy zebrali za dużo buraków). I... trzeba było dokonać cięć. Nadpłacone pieniądze Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa potrąci z tegorocznych płatności cukrowych. A że wnioski o nie są składane na tym samym formularzu co o dopłaty bezpośrednie - zablokowane są wszystkie płatności. Natomiast Agencja na razie nie może potrącić odpowiedniej kwoty, bo nie ma jeszcze do tego prawa. Potrzebna jest ustawa, nad którą w tej chwili pracuje Senat RP.

Skąd wziąć paszę?

- To wszystko, to jakiś absurd - mówi Piotr Wojewódzki, rolnik ze wsi Rumejki. - Nie dość, że zamykają cukrownię, to jeszcze później dostaniemy dopłaty.
Jak tłumaczy, dla rolników jest to bardzo ważne, bo ma wejść wyższy VAT na nawozy, a więc będą one znacznie droższe.

Plantator (a w zasadzie już były plantator) z Rumejek jest bardzo rozczarowany całą tą sytuacją. Twierdzi, że nic mu nie zrekompensuje tego, że nie będzie mógł uprawiać buraków cukrowych. Dotychczas kontraktował on około 4,5 ha buraków rocznie. I dla niego bardzo ważny był fakt, że przy okazji miał znakomitą paszę dla bydła (wysłodki i liście buraczane).

- Teraz muszę jeździć do browaru i kupować tzw. wysłodzinki po 100 złotych za tonę - mówi Piotr Wojewódzki.

W ciągu roku zdaje on 140 tys. litrów mleka. Wyliczył, że w porównaniu z ubiegłym rokiem na samą paszę wyda 20 tys. zł więcej. A w dodatku pieniądze, które włożył w sprzęt do uprawy i zbioru buraków, też trzeba uznać już za stracone. Bo przecież teraz, kiedy likwiduje się cukrownie (nie tylko tę w Łapach), nikt go nie kupi.
Jak mówi, w 1999 roku kupił siewnik do buraków. Kosztował 16 tys. zł.
- Za taką kwotę wówczas można było kupić samochód osobowy - dodaje.
Posiada też kombajn buraczany - w bardzo dobrym stanie. Ale, jak mówi, przecież i tak nikt go nie kupi.

Wszyscy oburzeni

Mirosław Przeździecki, rolnik z Godlewa, członek zarządu Związku Plantatorów Buraka Cukrowego również otrzymał takie pismo od Agencji. I również nie kryje oburzenia.

- Rozmawiałem z innymi plantatorami, wszyscy są zbulwersowani - nie ukrywa. - Odbierając listy myśleli, że już przyszła decyzja o przyznaniu dopłat bezpośrednich i wkrótce będą pieniądze. A tu przykra niespodzianka.

Pan Mirosław denerwuje się także, gdy cytuje fragmenty pisma.
- Jak można do rolników pisać takim językiem - podkreśla. - Przecież, żeby to zrozumieć potrzeba prawnika lub trzeba tygodniami ślęczeć nad tymi rozporządzeniami i dyrektywami, na które powołuje się ARiMR.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna