Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"To miejsce, o którym nie możemy zapomnieć". Obchody 80. rocznicy mordu Żydów w Jedwabnem (ZDJĘCIA)

Izolda Hukałowicz
Izolda Hukałowicz
Obchody 80. rocznicy mordu ludności żydowskiej w Jedwabnem.
Obchody 80. rocznicy mordu ludności żydowskiej w Jedwabnem. Wojciech Wojtkielewicz
W Jedwabnem odbyły się dziś (11.07) modlitwy w 80. rocznicę mordu Żydów. Według ustaleń Instytutu Pamięci Narodowej zbrodni dokonali Polacy z inspiracji Niemców.

Modlitwa i hołd ofiarom pogromu

W 80. rocznicę pogromu ludności żydowskiej w Jedwabnem odbyły się uroczystości upamiętniające to wydarzenie. Rozpoczęły się po godz. 11 w miejscu masowego grobu ofiar pogromu, pod pomnikiem upamiętniającym pomordowanych Żydów w Jedwabnem.

- To szczególny dzień. Już po raz dwudziesty obchodzimy rocznicę wydarzeń w Jedwabnem - mówił Lesław Piszewski, przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie. - To jest zawsze czas zadumy i smutku. To też czas wyciągania wniosków i współodczuwania z ofiarami.

Modlitwę zorganizowała Gmina Wyznaniowa Żydowska w Warszawie. W tym roku nie było oficjalnych przemówień. Złożono znicze i wieńce, odśpiewano fragmenty psalmu oraz odczytano treny wraz nazwiskami pomordowanych w Jedwabnem Żydów.

- Każdy, kto słyszał o tym mordzie, powinien poczuć moralne i etyczne zobowiązanie, aby stanąć w tym miejscu i pokłonić się tym, którzy zostali wyrwani z życia w tak dramatycznych okolicznościach - mówił ks. Wojciech Lemański.

Obecni i nieobecni

W uroczystości wzięli udział m.in doradca prezydenta Andrzeja Dudy Paweł Czerwiński, szef kancelarii Senatu RP Adam Niemczewski, Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, Zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich Hanna Machińska, pełnomocnik Ministra Spraw Zagranicznych ds. kontaktów z diasporą żydowską Jarosław Nowak.

Na uroczystości pojawili się również kierownik Wydziału Kultury Ambasady Niemiec Robert von Rimscha, były Ambasador Izraela w Polsce Szewach Weiss, chargé d'affaires Ambasady Izraela Tal Ben-Ari Yaalon, Przewodniczący Rady KEP ds. Dialogu Religijnego oraz Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem bp Rafał Markowski, ks. Wojciech Lemański, prof. Andrzej Rzepliński, politycy i wiele innych osób.

Na uroczystości nie pojawił się z kolei burmistrz Jedwabnego Adam Mariusz Niebrzydowski.

- To bardzo przykre. I to jest dawanie przykładu mieszkańcom i młodzieży. Tak nie można - komentowała nieobecność burmistrza Jedwabnego Lucy Lisowska, prezes Centrum Edukacji Obywatelskiej Polska-Izrael i przedstawicielka Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie na Białystok i województwo podlaskie - Uważam, że uczestnictwo każdego z nas w tym wydarzeniu jest bardzo ważne. To jest miejsce, o którym nie powinniśmy zapomnieć i każdego roku wspominać pomordowanych i modlić się za ich dusze.

Lesław Piszewski nie krył rozczarowania:

- Za każdym razem, gdy tu przyjeżdżam, czuję ból w sercu. Nie tylko z powodu tego, co się tu wydarzyło 80 lat temu, ale także dlatego, że choć co roku zapraszamy lokalne władze, oficjeli i mieszkańców, to zastajemy ciszę i pustkę. Brakuje nam obecności mieszkańców Jedwabnego.

Po modlitwach i zapaleniu zniczy członkowie Gminy Żydowskiej udali się do Radziłowa, Wąsosza, Szczuczyna i Bzur – miejsc pamięci pomordowanych Żydów.

Sprawa Jedwabnego wciąż dzieli

Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił uwagę, że kwestia Jedwabnego dzieli Polaków, jednak nieporozumienia na jej tle powinny pozostać dziś w cieniu:

- Myślę, że dzisiaj przede wszystkim powinniśmy się skupić na godnym uczczeniu ofiar i po prostu o nich pamiętać. I tutaj być. I zastanawiać się dlaczego to też jest ważne dla naszej historii - powiedział Adam Bodnar.

Lucy Lisowska mówiła o tym, że część osób stara się wyprzeć ze świadomości prawdę o wydarzeniach w Jedwabnem:

- Nie rozumiem tego. Mamy przecież wczesne badania IPN-u, w których spisane są relacje świadków wydarzeń i potwierdzają one udział mieszkańców Jedwabnego w tym mordzie. Więc nie rozumiem tego wyparcia. Musimy pamiętać, że przecież potomkowie osób, które przyczyniły się do tego pogromu, nie odpowiadają za ich czyny. Ciągle mam nadzieję, że młode pokolenie zacznie myśleć inaczej.

Incydent z udziałem policji

Tuż przed uroczystością doszło do incydentu. Grupa kilkudziesięciu osób, które chciały dostać się pod pomnik, nie została wpuszczona przez policję. Interweniował Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. W końcu wszyscy chętni zostali wpuszczeni tuż przed rozpoczęciem modlitwy.

Spaleni żywcem w stodole

Przypomnimy, że 10 lipca 1941 r. grupa co najmniej 40 Polaków zamieszkujących Jedwabne - z inspiracji Niemców - dokonała masowego morderstwa na kilkuset Żydach zamieszkujących to miasto i okolice. W wyniku zbrodni zginęło co najmniej 340 osób, z czego około 300 zostało żywcem spalonych w stodole.

W sprawie pogromu w Jedwabnem śledztwo prowadził Instytut Pamięci Narodowej. Zostało ono umorzone w 2003 r. IPN uzasadnił umorzenie tym, że nie udało się znaleźć wystarczających dowodów na udział osób innych niż osądzone za to już po II wojnie światowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna