Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To morderstwo wstrząsnęło województwem. Czy znany adwokat się wywinie? [NOWE INFO]

(ika)
Śmierć aplikantki była szokiem. Przedstawiamy najnowsze informacje związane z tą sprawą.

Minęły już 2 lata

Minęły już 2 lata

Chodzi o wydarzenia z nocy 2 stycznia 2010 r. W mieszkaniu przy ul. Starobojarskiej w Białymstoku znaleziono zwłoki 31-latki. Obrażenia jej ciała zdradzały dotkliwe pobicie. Według biegłych, kobieta została uduszona. Maciej T. nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że do tragedii doszło w trakcie seksu.

Biegła psycholog, której rolą było stworzenie profilu ofiary białostockiego prawnika - Macieja T. - miała zeznawać przedwczoraj przed sądem. Jednak przez uwagi obrony, lekarka ponownie zostanie wezwana na rozprawę pod koniec lutego.

W głośnym procesie zabójstwa 31-letniej aplikantki przesłuchani zostali już wszyscy świadkowie. Nie wykluczone jednak, że postępowanie się wydłuży. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że prawdopodobnie sąd z urzędu powoła nowych biegłych z dziedziny seksuologii. Zaistniały pewne wątpliwości, co do rzetelności stworzonej przez nich opinii.

Proces rozpoczął się w lutym 2011 r. Miesiąc później decyzją Sądu Okręgowego w Lublinie (to tam toczy się proces, gdyż białostoccy sędziowie wyłączyli się z orzekania w tej sprawie, wśród nich są członkowie rodziny Macieja T.) oskarżony o zabójstwo prawnik opuścił tymczasowy areszt. Wywołało to ogólne oburzenie nie tylko rodziny zmarłej kobiety. Sąd uznał, że materiały dowodowe nie wskazują, aby Maciej T. popełnił zarzucany mu czyn.

Wszystko zmierza więc w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Prokuratura stara się udowodnić, że było to zabójstwo z premedytacją.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna