Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To nie jest ten układ

Tomasz Kubaszewski [email protected]
Starosta Franciszek Wiśniewski wkrótce może stracić swój stołek
Starosta Franciszek Wiśniewski wkrótce może stracić swój stołek Archiwum
Augustów. Franciszek Wiśniewski może być najkrócej rządzącym starostą w Polsce. Choć został wybrany raptem tydzień temu, już tworzy się koalicja, aby go odwołać. W dodatku do wojewody wpłynął wniosek o unieważnienie całej sesji rady powiatu.

- Sprzeniewierzył się wszelkim zasadom - mówi Jarosław Zieliński, poseł PiS z woj. podlaskiego. - W imię zachowania układu interesów zawarł porozumienie nawet z SLD.
Razem z PO i SLD
Wiśniewski, który starostą jest od wielu lat, ubiegał się o mandat powiatowego radnego z listy PiS. Ta partia zdobyła najwięcej głosów i do 19-osobowej rady wprowadziła siedmiu swoich przedstawicieli. Sześć osób reprezentuje Samorząd Ziemi Augustowskiej, trzy PO, trzy - inne, w tym lewicowe ugrupowania. Rozdanie kart miało być proste: koalicja PiS i SZA. Starosta z tego pierwszego ugrupowania, zastępca z drugiego.
- Nagle się okazało, że pan Wiśniewski dogadał się z niektórymi radnymi od nas, z SZA, PO i lewicy - opowiada Dariusz Szkiłądź z PiS, który w wyborach otrzymał największą liczbę głosów. - Wszelkie rozmowy koalicyjne straciły sens.
W powiecie nic się więc nie zmieniło. Najbardziej skorzystała na tym Platforma, bo oprócz stanowiska wicestarosty, otrzymała też funkcję przewodniczącego rady.
Poseł Zieliński nie ma wątpliwości, że Wiśniewski zrobił wyjątkowe świństwo.
- Dostał się do rady dzięki szyldowi PiS - przypomina. - W powiecie augustowskim szliśmy do wyborów pod hasłem koniecznych zmian, bo ludzie nie do końca byli zadowoleni z dotychczasowych władz.
Zieliński przyznaje, że Wiśniewski, były działacz PZPR, to jego największa pomyłka kadrowa.
Wojewodo, unieważnij!
Zenon Sieńko, radny z SZA, dziwi się, że kogoś takiego PiS w ogóle wystawił.
- Ja znam go od wielu lat, zawsze jest tam, gdzie władza - mówi.
Sieńko, to jeden z autorów wniosku do wojewody o unieważnienie sesji, podczas której odbywały się wybory. Chodzi o brak ślubowania części radnych, naruszenie zasady tajności głosowania oraz łączenia niektórych funkcji.
Poseł Zieliński wyraźnie zaznacza, że Wiśniewski z PiS nie ma już nic wspólnego. Dariusz Szkiłądź nie ukrywa natomiast, że trwa przekonywanie radnych, aby odwołać starostę i całą jego ekipę.
- Wiem, że były różne rozmowy na temat koalicji w powiecie - mówi z kolei Leszek Cieślik, burmistrz miasta, a zarazem czołowy działacz PO w województwie. - Wydaje mi się, że ta koalicja gwarantuje stabilną większość. Taką, która umożliwi podejmowanie trudnych decyzji.
Ze starostą Wiśniewskiem nie udało nam się wczoraj porozmawiać. Najpierw twierdził, że jest zajęty, a potem wyłączył telefon.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna