To niezwykle ważna firma w naszym regionie. Wspólna inwestycja

Kosztował 37 milionów złotych, ale pozwoli wielu gminom z naszego regionu w przyszłości uniknąć kar za składowanie nieposortowanych odpadów. Mowa o nowoczesnym Zakładzie Przetwarzania i Unieszkodliwiania Odpadów koło Miastkowa, którego oficjalne otwarcie odbyło się w czwartek.

Wspólny interes 19 gmin
- To jedna z największych inwestycji w naszym regionie - podkreśla prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski. - Ale odciążyła ona wiele gmin od problemów z odpadami.

Chodzi o Łomżę, wszystkie gminy z pow. łomżyńskiego, kolneńskiego oraz trzy gminy z powiatu grajewskiego. To one w większej części sfinansowały budowę zakładu (o udziale danej gminy decydowała liczba mieszkańców). Dofinansowanie ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko wyniosło 17 mln zł. Pozostałe 20 mln zł wzięły na siebie właśnie samorządy.

Chociaż budowę ukończono w listopadzie, dopiero w czwartek odbyło się oficjalne otwarcie zakładu. Przybyli włodarze miast i gmin partycypujących w inwestycji.

- Zjednoczyć 19 jednostek administracyjnych w jednym celu nie jest rzeczą łatwą - przyznał Czerniawski, który jednocześnie podziękował swojemu poprzednikowi Jerzemu Brzezińskiemu i jego zastępcy Marcinowi Sroczyńskiemu.

110 kg śmieci na mieszkańca
Pierwsze przetargi na budowę odbyły się w 2009 r. Nie obyło się bez problemów - jeden z oferentów odwołał się do sądu. Cała procedura przeciągnęła się kilka miesięcy. Ostatecznie udało się uruchomić zakład w marcu br., a wszelkie prace ukończyć w listopadzie.

- Stare składowisko było już zapełnione - tłumaczy Arkadiusz Kułaga, dyrektor Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Łomży. - Obecnie przyjmowanych jest tu 20 tysięcy ton odpadów rocznie.

Z wysypiska korzysta łącznie 176 tys. mieszkańców regionu. W przeliczeniu daje to 110 kg śmieci rocznie od każdego z nich.

Śmieci trafiają na linię sortowniczą, gdzie są segregowane. Jest tu też m.in. składowisko odpadów niebezpiecznych i kompostownia. Zakład zatrudnia 35 osób (obecnie tylko na jedną zmianę).