Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To trudny sezon. Część owoców zostanie na polach

Redakcja
Nie wszystkim plantatorom będzie opłacało się zbierać owoce
Nie wszystkim plantatorom będzie opłacało się zbierać owoce
Ten sezon jest bardzo trudny dla plantatorów czarnych porzeczek. Ceny w wielu przypadkach nie pokrywają kosztów produkcji i zbioru. Właściciele plantacji zorganizowali w tym tygodniu protest, ale nic to nie dało.

  Cena czarnych porzeczek przeznaczonych na soki waha się od 30 do 45 gr/kg. Z tym, że 45 groszy otrzyma plantator, który dostarczy owoce do zakładu. W skupie może liczyć na 30-35 gr/kg.  Cena porzeczek na mrożenie jest o ok. 10 gr wyższa. Dla porównania – w najlepszych sezonach cena tych owoców wahała się w granicach 4-5 zł.
To już drugi z rzędu sezon, w którym czarne porzeczki są tanie. Dlaczego cena jest taka niska?

– Nie zauważyliśmy, by w tym roku plony był y wysokie – mówi Wiesław Błocki, właściciel plantacji w okolicach Siemiatycz (800 ha) ,  prezes Krajowego Stowarzyszenia Plantatorów Czarnych Porzeczek. – Od dłuższego czasu utrzymuje się susza,  wiosną były przymrozki. To nie wpłynęło dobrze ma plony.

A jak zakłady przetwórcze tłumaczą niską cenę? – Od 20 lat zawsze tak samo, mówią , że jest nadprodukcja – opowiada Błocki. 
W minionym roku cena czarnych porzeczek też była niska.  Kształtowała się na poziomie 25 proc. kosztów produkcji. Oznacza to, że z każdej otrzymanej złotówki zostawało plantatorowi 25 gr. W tym roku jest jeszcze gorzej. 

– Część porzeczek na pewno zostanie na polach – ocenia Wiesław Błocki. – Nie ma sensy zbierać owoców jeśli plony są niższe niż 5-6 ton z hektara. Koszty zbioru  i transportu byłyby wyższe niż zyski. A plantatorzy musieliby dołożyć do biznesu. 

Czytaj też http://www.podlaskie.strefaagro.pl/artykul/plantatorzy-porzeczek-protestuja-ceny-sa-dramatycznie-niskie

Na niewielki zysk plantatorzy mogą liczyć przy plonie 10 ton z hektara
Właściciele plantacji czarnych porzeczek podejmowali różne próby , by wymusić wyższą cenę  – m.in. blokowali drogę. Działania te nie przyniosły jednak żadnych efektów. 

– Oczekujemy większego zaangażowania ze strony rządu –  prezes Krajowego Stowarzyszenia Plantatorów Czarnych Porzeczek. – Miały zostać przygotowane dwie ustawy – dotyczące funduszu stabilizacyjnego i kontraktacji.
Ta druga została już przegłosowana w Sejmie, ale jak podkreśla Wiesław Błocki nikt nie konsultował z plantatorami jej treści. 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna