To wielka inwestycja za 175 mln euro!

Niewyobrażalną kwotę - 175 mln euro zamierza przeznaczyć spółka Green Bear Wind na wybudowanie na terenie gminy Szepietowo farmy wiatrowej.

Chcą, ale czy mogą?

Ma ona powstać już za trzy lata. Jeśli tak się stanie, to 39 potężnych turbin wiatrowych będzie generowało łączną moc ok. 117 MW.

Firma zarobi na dostarczaniu ekologicznej energii, ale na spore zyski mogą liczyć też rolnicy, od których będzie dzierżawić ziemię oraz gmina - z tytułu podatku od nieruchomości w wysokości ok. 2,9 mln zł rocznie.

- Nie dzielmy skóry na niedźwiedziu - racjonalnie podchodzi do sprawy burmistrz Szepietowa Stanisław Roch Wyszyński. - Przed inwestorem jeszcze długa i daleka droga. To są założenia. Na razie podpisaliśmy list intencyjny.

W najbliższych miesiącach spółka wykona analizy przyrodnicze, pomiary wiatru i wystąpi z wnioskiem o przygotowanie planów miejscowych.

- To radni podejmą decyzję - tłumaczy burmistrz. - Zostaną wskazane miejsca, gdzie mogą stanąć wiatraki. Trzeba sprawdzić oddziaływanie na środowisko, czy np. turbiny nie znajdą się na trasach wędrówek ptaków.

Koszt stworzenia takiego planu poniesie miasto, ale spółka już zapowiada darowiznę dla gminy w wysokości ponad 1,5 mln zł.

Mieszkańcy są "za"

Po uzyskaniu decyzji środowiskowej i warunków przyłączenia inwestycji, spółka planuje otrzymanie pozwolenia na budowę do końca 2013 r.
Pod koniec sierpnia odbyły się spotkania informacyjne z mieszkańcami gminy, miejskimi radnymi i sołtysami.

- Uczestnicy spotkań pozytywnie odnieśli się do zaplanowanej w gminie Szepietowo inwestycji - informuje Beata Wróblewska z biura prasowego Green Bear Wind.
Tuż po tych konsultacjach podpisano list intencyjny pomiędzy Green Bear Wind a Urzędem Miejskim w Szepietowie, w którym obie strony zadeklarowały wzajemne wspieranie się w zakresie realizacji inwestycji.

Spółka jest już właścicielem Farmy Wiatrowej Lisewo i rozwija kolejne projekty w ponad 10 miejscach na terenie Polski.