Kandyduję z ostatniego miejsca na liście PO, bo chcę zapracować na to, że się na niej znalazłem - mówi Tomasz Cimoszewicz, syn Włodzimierza Cimoszewicza. Ojciec odradzał mu wejście do polityki. W jednym z wywiadów stwierdził, że syn powinien zmienić nazwisko. Bo wtedy sprawdzi, czy ludzie chcą jego, czy tylko nazwiska. - Dobrze, że ojciec ma własną opinię na ten temat. Postaram się przekonać również jego, by oddał na mnie głos - mówił Tomasz Cimoszewicz. Przez wiele lat mieszkał w USA. Jeszcze rok temu był przedsiębiorcą. Obecnie mieszka w gminie Knyszyn. Wiadomo już, że listę PO ma otwierać Robert Tyszkiewicz.
Krzysztof Truskolaski będzie natomiast jedynką na liście NowoczesnaPL.
Syn prezydenta Białegostoku kandyduje z Nowoczesnej do Sejmu
- To młody i energiczny człowiek - zachwalał syna prezydenta Białegostoku, Ryszard Petru, lider partii. Truskolaski pracuje w dziale marketingu jednej z firm. - Białystok powinien być skomunikowany z Warszawą. Dlatego trzeba dążyć do jak najszybszego dokończenia budowy drogi S-8. W samym mieście powinna zaś powstać szybka kolej - mówił Truskolaski. Przyznał jednocześnie, że ojciec trzyma za niego kciuki.
Wciąż nie jest znana lista PiS. Karty odsłoniło zaś PSL. Jedynką do Sejmu będzie Mieczysław Baszko, marszałek województwa.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?