Konkurs pchnięcia kulą był ozdobą pierwszego dnia mistrzostw świata w Berlinie. Polak od razu znalazł się na medalowym miejscu, ale walczył zaciekle o tytuł. W piątej próbie wynikiem 21.91 zbliżył się do swojego rekordu życiowego (21.95). Aby zdobyć złoto musiał go pobić, bo Amerykanin Christian Cantwell prowadził z rezultatem 22.03.
Niestety, Majewski nie zdołał przerzucić reprezentanta USA. Obaj zdecydowanie wyprzedzili natomiast konkurencję - trzeci Niemiec Ralf Bartels osiągnął wynik 21.37.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?