W Białymstoku jest sporo lokali gastronomicznych, w których pojawiają się studenci. To gdzie jedzą, najczęściej zależy od zasobności ich portfela oraz upodobań kulinarnych. W naszym mieście są miejsca, w których serwowane są domowe obiady czy fast foody. Są również restauracje proponujące kuchnie z różnych stron świata.
- Średnio wydaję na jedzenie około 10 złotych dziennie. Jadam w kilku miejscach, w zależności od tego, w jakiej części miasta się znajduję. Jeżeli jestem na uczelni, najczęściej jem w Hortexie, gdyż tam dostanę smaczny domowy obiad, w dobrej cenie. Zdarza mi się również jeść w Turkusie oraz w pizzeri Savona - mówi Karolina Ambroziak , która studiuje na Uniwersytecie w Białymstoku.
- Ja również jadam w Hortexie. Tam zamawiam zwykle paszteciki z pieczarkami. Dobieram do nich sałatkę grecką. Zdarza mi się również kupować naleśniki z bitą śmietaną i owocami. Na oba te posiłki nie wydaję dużo - mówi Agnieszka Zagórska, studentka filologii.
Obiad „taki jak u mamy” można również zjeść w barze Słoneczko. Codziennie jest tam podawane danie dnia, a poza tym samemu można wybierać to, co chce się zjeść. Inne lokale, w których można dostać domowy obiad to Podlasiak oraz w Hokus Pokus. Tam cena posiłku zależy od jego wagi. W tych miejscach na klientów czeka duży wybór sałatek, dań mięsnych czy zup. Studenci, mający zajęcia na Świerkowej zachwalają tamtejszą stołówkę. Można tam zjeść tanio i smacznie, nie wychodząc z budynku. Wielu studentów kupuje jedzenie na wagę w PSS-ach, gdyż oferują duży wybór dań ciepłych i zimnych oraz są na prawie każdym osiedlu.
- Zwykle jem w domu, gdyż lubię gotować. Zdarza mi się także wpaść na obiad do teściowej - mówi Dorota Żuk, studentka filologii polskiej. - Jeżeli jem w mieście to najczęściej hot-dogi czy pizze - dodaje.
W Białymstoku jest wiele knajp serwujących fast foody. Subway oferuje kanapki: klasyczne, zawierające poniżej sześciu gramów tłuszczu oraz sandwicze na gorąco. Miejscem o podobnym charakterze jest znane wielu osobom KFC. Zainteresowani znajdą tam sałatki, desery, napoje czy zestawy z dużą ilością mięsa drobiowego. Kolejnym miejscem, w którym można dobrze zjeść , jest Quicker. Podają w nim burgery w czterech rozmiarach i w dziesięciu smakach, a każdy z nich został intrygująco nazwany. Mimo upływu lat, na popularności nie tracą pizzerie. - Jedzenie zwykle zamawiam z dostawą do domu. Bardzo mi smakuje pizza z Quattro i DaGrasso. Mają tam również pyszny sos czosnkowy - dopowiada Agnieszka.
Miejscem, w którym studenci nie wydadzą zbyt wiele pieniędzy jest Chilli Pizza, gdyż oferuje sporo promocji. W Białymstoku sieć ma pięć lokali, znajdujących się w różnych częściach miasta, dlatego zainteresowani bez problemu mogą skorzystać z oferty pizzerii. Kuchnie z różnych stron świata również goszczą na białostockim rynku kulinarnym. Można zjeść tu sushi, lasagne czy knedliki. Bardzo popularne są też knajpy z potrawami regionalnymi - Babka, czy Kartaczownia Pani Jadwigi.
Studenci, którzy nie chcą przepłacać za jedzenie, mogą skorzystać z kuponów, obniżających ceny posiłków. Można je pobrać na telefon lub znaleźć w internecie. Taką opcję oferują Mc’Donalds, pizzeria Mateo czy Subway.
W naszym mieście każdy student zna lokal, w którym może dobrze i niedrogo zjeść. Dlatego tam, gdzie są studenci, jest też dobre jedzenie.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?