Na miejsce przyjechali policjanci, ale zwłok nie można było wyciągnąć z zakleszczonego samochodu. Policjanci wezwali więc strażaków, którzy przy pomocy specjalistycznego sprzętu wyciągnęli zwłoki.
- Było to ciało 57-letniego mężczyzny - powiedział Kamil Sorko z zespołu prasowego Komendy wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru, czy było to zabójstwo, samobójstwo, czy po prostu wypadek. Dopiero po badaniach będzie wiadomo, kiedy dokładnie doszło do tego zdarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?