Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia podczas imprezy na UTP. Jedna osoba nie żyje! [zdjęcia, wideo]

S, wit
1 osoba nie żyje w wyniku wybuchu paniki na studenckiej imprezie na terenie campusu UTP.

Do zdarzenia doszło po północy w łączniku między budynkami uniwersytetu. Impreza inaugurowała nowy rok akademicki. Miało się na niej pojawić około 1200 osób, więcej niż przewidzieli organizatorzy.

Z niewiadomych przyczyn około 1 w nocy wybuchła panika. Kilka osób zemdlało, jedna osoba zmarła w szpitalu. Według naszych informacji to studentka czwartego roku. . Poszkodowani studenci zostali odwiezieni do szpitali: Wojskowego, Miejskiego, Szpitala im. A. Jurasza i Szpitala im. J. Biziela. Sześć osób zostało rannych. Według nieoficjalnych informacji dwie osoby są w stanie ciężkim. Do szpitali w sumie zostało zabranych 15 osób.

W związku z organizowaną imprezą "Start Party" dziś do godz. 11 ustanowione były godziny rektorskie. Dzisiaj władze uczelni zdecydowały się na odwołanie zajęć.

Impreza na campusie
Do zdarzenia doszło w łączniku łączącym dwa budynki Uniwersytetu przy ul. Kaliskiego. Zgromadziło się tam wielu studentów, którzy próbowali wejść z jednej części imprezy na drugą. Ludzie zaczęli mdleć, doszło do paniki. Według jednej ze studentek z którą udało się nam porozmawiać drzwi w tym łączniku otwierały się z trudem.

Zaczęło brakować powietrza
W przejściu zrobił się ogromny ścisk - mówi nam studentka Karolina. - Zaczęło brakować powietrza, ludzie zaczęli mdleć. W ścisku doszło do paniki, ludzie byli wyciągani przez innych górą. Działy się tam tragiczne sceny - mówi roztrzęsiona.

Studenci skarżą się na złą organizację imprezy. - Impreza była źle zorganizowana - mówią bez ogródek, ochrona zachowała się źle. (Zobacz relację świadka poniżej)

- Poprzez dużą liczbę ludziratownicy medyczni nie mogli się dostać do studentów. Ochrona nie potrafiła uspokoić tłumu i użyła gazu co jak by dodatkowo napędziło panikę - pisze nam jeden ze świadków. Przy mnie na środku parkietu reanimowali 3 osoby - dodaje.

Imprezę zabezpieczało 15 ochroniarzy oraz 40 osób wyznaczonych przez samorząd studencki.

Na stronie wydarzenia na Facebooku rozpisywali się studenci porażeni ogromem tragedii. Niektórzy sugerowali, że ochrona użyła gazu pieprzowego. Rektor UTP zaprzecza jednak, że coś takiego miało miejsce. Około godz. 7.40 profil jednak zniknął z sieci. Udało nam się jednak skopiować dwie wypowiedzi.

Wojciech: Chciałbym pogratulować uczelni TECHNICZNEJ wzorowej organizacji imprezy. Trzeba być totalnie głupim człowiekiem żeby zrobić impreze w tym miejscu w którym odbyła się w tym roku. Gratuluje geniuszom że nie byli w stanie przewidzieć ze na przejściu o szerokości 2 metrów ludzie zaczną się tratować. Typowa elegancka dobrze przemyślana impreza na wysokim poziomie. Mam wielką nadzieję że osoby odpowiedzialne za organizacje tej imprezy zostaną (...) z uczelni bo tak wielkiej ..

Marcin: moj brat jest w szpitalu w stanie krytycznym. dziekuje osobie ktora go reanimowala do samego konca.

Student o organizacji imprezy.

Opublikowany przezFacebook

Byłeś tam? Zrobiłeś zdjęcie? Masz więcej informacji? Czekamy pod adresem:**[email protected]**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Tragedia podczas imprezy na UTP. Jedna osoba nie żyje! [zdjęcia, wideo] - Gazeta Pomorska

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna