Naprawiają maszyny nie sprawdzając, czy je wcześniej wyłączyli. Do tragedii z tego powodu doszło kilka lat temu we wsi Konopki Jabłoń. Gospodarz położył się pod ciągnik, kiedy go naprawiał. Maszynę zostawił na biegu i ta w pewnym momencie ruszyła. Rolnik nie miał szans na przeżycie.
Brak wyobraźni przejawia się również w angażowaniu do pracy przy maszynach dzieci i młodzieży. W ub.r. w Srebrnym Borku nastolatek podczas zwózki siana spadł z przyczepy, kiedy ciągnik jechał.
Brak osłon przy ruchomych częściach maszyn to też częsta przyczyna wypadków. Brak błotników w ciągniku rolnika ze wsi Nagórki był przyczyną śmierci mężczyzny.
Jedną czwartą wypadków powodują... zwierzęta.
- Często w oborach jest zbyt dużo zwierząt. Rolnicy je biją, co wzmaga ich agresję - tłumaczy Bartłomiej Królik z Okręgowgo Inspektoratu Pracy w Białymstoku. - Ogromny problem stanowi też brak umiejętności udzielania pierwszej pomocy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?