W środę 15 lipca o godz. 20:42 strażacy z posterunku w Dąbrowie Białostockiej otrzymali wezwanie do mężczyzny, który stracił przytomność na dachu budynku mieszkalnego. Po 3 minutach ratownicy byli już na miejscu zdarzenia. Mężczyzna nie dawał oznak życia - brak oddechu i tętna. Obok była żona która próbowała prowadzić masaż serca. Karetka Pogotowia Ratunkowego była na wyjeździe w terenie. Po stwierdzeniu braku oznak życia strażacy przystąpili do reanimacji.
Czynności te prowadzono do chwili przybycia personelu medycznego Karetki Pogotowia Ratunkowego. Następne wspólnie z zespołem medycznym Pogotowia prowadzono dalszą reanimacje. O godzinie 21.29 lekarz stwierdził zgon mężczyzny i odłączył od aparatury. Z chwilą stwierdzenia zgonu, żona będąca również na dachu budynku straciła przytomność.
Kobietą zajął się personel medyczny. Nieprzytomną kobietę przy użyciu noszy typu deska zwieziono na dół za pomocą podnośnika do karetki Pogotowia Ratunkowego. W kolejnym etapie w ten sam sposób zwieziono mężczyznę i przekazano rodzinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?