Mężczyzna spadł z wysokości najprawdopodobniej porażony prądem i zginął na miejscu.
Wczoraj około godziny 22 w Nowogrodzie 55-latek naprawiał (policja ustala jeszcze, czy był pracownikiem energetyki) stację transformatorową.
Być może ze względu na burzę doszło tu do awarii.
W pewnym momencie w nieustalonych jeszcze okolicznościach, spadł z wysokości ponad 3 m. 55-latek zmarł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?