Urodzony w Badalonie piłkarz najdłużej grał na zapleczu hiszpańskiej La Liga. W 145 występach strzelił tam 31 goli i zaliczył dziesięć asyst. Przed przyjazdem na Ukrainę bronił jesienią barw klubu Alcorcon (14 spotkań, jeden gol).
- Przyjechałem tutaj, aby wystąpić w ostatnich meczach sezonu. Jestem przekonany, że mogę pomóc drużynie w grze ofensywnej i zespół znowu zacznie wygrywać. Widziałem już stadion, który zrobił na mnie duże wrażenie. Nie mogę doczekać się, aby rozegrać pierwsze spotkanie przed tutejszymi kibicami i znaleźć się w drużynie z nowymi kolegami - mówi Gual w rozmowie z klubowymi mediami.
Czytaj też: Jagiellonia Białystok. Oceniamy wiosenne mecze Żółto-Czerwonych. Najgorzej było z Nafciarzami
Rodak występujących w Jadze Jesusa Imaza i Israela Puerto ma wzmocnić mocno kulejący atak Żółto-Czerwonych.
- Mogę grać w ofensywie na wielu pozycjach, zarówno jako napastnik, jak i ofensywny pomocnik. Chcę stwarzać zagrożenie pod bramką rywala i atakować wysoko. Nie najlepiej czuję się w grze defensywnej, chociaż nie ukrywam, że lubię pressować i grać wysoko na połowie rywala - przekonuje nowy Jagiellończyk. - Wiem jaka jest sytuacja Jagiellonii w tabeli, ale wierzę, że po wygraniu trzech, czterech meczów zapewnimy sobie spokojne utrzymanie na kolejny sezon - dorzuca.
Umowa Guala w Białymstoku ma obowiązywać do końca sezonu. Szansę na debiut Hiszpan będzie miał 3 kwietnia, kiedy drużyna trenera Piotra Nowaka zmierzy się u siebie z Zagłębiem Lubin.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?