Ruszyła kolejna edycja plebiscytu Cuda Polski, organizowanego przez magazyn „National Geographic Traveler”. O ten prestiżowy tytuł walczy 48 atrakcji turystycznych z całego kraju. Po jednym zwycięzcy z każdego województwa wskażą czytelnicy magazynu w głosowaniu internetowym, które do 5 czerwca potrwa na stronie national-geographic.pl/cuda-polski. Laureatów zaś poznamy 10 czerwca.
- Przez cztery tygodnie internauci z całej Polski będą głosować na najbardziej atrakcyjne, zaskakujące i warte odwiedzenia miejsca w każdym województwie - informują organizatorzy konkursu.
Opolszczyznę w tym prestiżowym konkursie reprezentują trzy miejsca:
- Kraina Jezior Turawskich,
- Muzeum Ceramiki Tułowice poKolei” w Tułowicach,
- Fabryka Robotów w Mosznej.
Kraina Jezior Turawskich
To cztery jeziora otoczone lasami. Największe z nich - Jezioro Duże w Turawie - powstawało w latach 1933–1939, jako zbiornik przeciwpowodziowy i retencyjny oraz w celach rekreacyjno-wypoczynkowych. W całości leży w Obszarze Chronionego Krajobrazu Lasy Stobrawsko-Turawskie. Jezioro jest jedną z najważniejszych na Opolszczyźnie ostoi dla ptaków migrujących. Jesienią i wiosną zatrzymują się na nim liczące nawet do 22 tys. osobników stada z rzędu blaszkodziobych i siewkowych. Wiele rzadkich i pierwszych stwierdzeń gatunków ptaków w kraju miało miejsce właśnie na tym zbiorniku, np. brodziec żółtonogi czy biegus wielki. Spośród gatunków lęgowych na obszarze ostoi szczególnej ochronie podlegają populacje rybitwy białowąsej, rybitwy czarnej i perkoza zausznika. Pozostałe zbiorniki wchodzące w skład krainy to Jezioro Małe, Średnie oraz Srebrne.
Muzeum Ceramiki poKolei” w Tułowicach
Zgromadzono w nim około czterech tysięcy wyrobów porcelanowych ze zlikwidowanej w 2000 roku fabryki porcelany i porcelitu w Tułowicach. To właściwie wszystkie fasony produkowane tu po 1947 roku. Ekspozycja zajmuje 3 sale wystawowe, utworzone w przejętym i wyremontowanym przez gminę zabytkowym budynku dworca PKP.
Fabryka Robotów w Mosznej
To jedyne takie miejsce w Polsce a nawet w Europie, gdzie budowane są ogromnie stalowe roboty inspirowane filmami science-fiction i fantasy. Twórcą fabryki i muzeum jest Sebastian Kucharski. To on osobiście wykonuje ręcznie wszystkie roboty m.in.: Transformersy, Predatory, Minionki i wiele innych. Największe dochodzą do 3,5 m wysokości i ważą niemal tonę. Jak czytamy na stronie internetowej fabryki, po za nietuzinkowymi postaciami światowego kina, można tu też zobaczyć takie cudeńka, jak np. jedyny, autentyczny miecz którym posługiwał się Predator w 3 części filmu czy też jedyną baterię, ogniwo wodorowe, które zasilało Terminatora T-800, w którego rolę wcielił się Arnold Schwarzenegger!
Potężne ulewy i gradobicia. Strażacy walczyli żywiołem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?