Trwa remont szkoły w Kuleszach Kościelnych. Sołectwa przeznaczą kolejne pieniądze na modernizację budynku (ZDJĘCIA)

- Jesteśmy po trzydziestu dwóch zebraniach. Mieszkańcy wszystkich sołectw zdecydowali o tym, że remont szkoły podstawowej po raz kolejny otrzyma wsparcie z funduszu sołeckiego. Wszystkie środki z 2021 zostaną przeznaczone na remont szkoły. To jest wspaniała wiadomość - cieszy się Stefan Grodzki, wójt gminy Kulesze Kościelne.

To oznacza, że mieszkańcy przeznaczyli już łącznie ok. milion złotych na gruntowną renowację szkoły. Bowiem tegoroczny fundusz, w wysokości ok. 500 tys. również przeznaczyli na ten cel.

W szkole rozpoczął się remont. Przygotowywane są nowe tynki, posadzki, instalacja elektryczna, instalacja wodno-kanalizacyjna, podwieszane sufity i instalacja do urządzeń edukacyjnych jak rzutniki wyświetlacze i interaktywne tablice. W zamyśle jest malowanie ścian, a na nich elementy edukacyjne, gry i zabawy jako element wystroju korytarza i sal.

- Będzie szkoła jak trzeba! - zapewnia z uśmiechem wójt Kulesz Kościelnych.

Zaznacza, że Fundusz Sołecki to na wsi coś w rodzaju budżetu obywatelskiego. Zazwyczaj jest przeznaczany na naprawianie dróg. Rzadko zdarza się taka jednomyślność wśród mieszkańców. 32 zebrania i wszędzie taki sam wniosek: trzeba remontować szkołę.

- Mieliśmy trudność z pozyskaniem środków zewnętrznych. Rozmawiałem nawet z ministrem edukacji, ale niestety pozostawił kwestię remontu w rękach samorządu. Fundusz sołecki to ponad 450 tys. Mamy jeszcze 500 tys. z rządowego funduszu inwestycji lokalnych, które przeznaczymy na kolejne etapy inwestycji. Gospodaruję też środki z budżetu gminy - zaznaczył Grodzki.

Czytaj więcej:Będzie remont szkoły w Kuleszach Kościelnych. Budynek jest w opłakanym stanie. Sołectwa złożyły się na jego remont! (ZDJĘCIA)

Pierwszy od kilkudziesięciu lat generalny remont budynku szkoły w Kuleszach realizowany będzie przez dwa lata i łącznie wyniesie ok. 2,5 mln zł.

Przypomnijmy, że do Szkoły Podstawowej w Kuleszach Kościelnych uczęszcza 300 uczniów. Budynek, w którym mieści się placówka, jest w opłakanym stanie. Ze ścian odchodzi farba, wysłużona wykładzina powyginała się w wielu miejscach, drewniane drzwi pamiętają czasy PRL-u. Do tego zawodzi system kanalizacyjny, co powoduje nieprzyjemny zapach w łazienkach. Budynek pochodzi z lat 60. Z czasem został rozbudowany na potrzeby utworzenia m. in. gimnazjum. Ostatni remont przeszedł właśnie wtedy, czyli ok. dwadzieścia lat temu.