Trzeba zrobić coś z parkiem

A w grudniu właśnie rada miasta uchwalać będzie plan wydatków na nadchodzący rok.

Toniemy w błocie!
- Wykaz inwestycji nie jest jeszcze ustalony - informuje Romuald Koleśnik, szef Miejskiej Dyrekcji Inwestycji. - W tym zakresie wciąż trwają dyskusje.

Postanowiliśmy pomóc włodarzom i przeprowadziliśmy uliczną sondę. Sto przypadkowo napotkanych osób zapytaliśmy, które inwestycje w mieście uważają za najpilniejsze. Okazało się, że co czwarty ankietowany chciałby, aby w końcu został uporządkowany park im. Marii Konopnickiej.

- Zarówno pomnik poetki, jak i otoczenie jest okropne - mówi Krystyna Czerwińska. - Tymczasem jest to najczęściej odwiedzane miejsce przez turystów. Ludzie pytają, jak to możliwe, że jeden park (Konstytucji 3 Maja - dop. aut.) jest zadbany, a drugi nie.

Co piąta osoba uznała, że jak najszybciej miasto powinno bardziej zatroszczyć się o stan ulic oraz chodników. Ludzie oczekują remontu m.in. Kowalskiego oraz osiedlowych dróg na Kamenie, Hańczy czy Zielonej Górce.

- Te osiedla powstały kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat temu, a wciąż toniemy w błocie - skarżyli się ankietowani.

Arkadia i amfiteatr
Suwalczanie dostrzegają też brak mieszkań komunalnych, a także pilną potrzebę zagospodarowania zalewu Arkadia. W miejskich planach jest tam budowa centrum sportowo-rozrywkowego.

- Miejsce jest ładne i powinno tętnić życiem - tłumaczyli ludzie. - Ale potrzebne są do tego atrakcje. Ustawienie kilku ławek, tak jak jest teraz, to trochę za mało, aby przyciągnąć tłumy gości, a nawet suwalczan.

Nieliczni chcieliby, aby samorząd zakupił nowe "empeki". Jedna osoba sugerowała, że trzeba wyremontować stadiony. Jedna też byłaby zadowolona, gdyby w przyszłym roku rozpoczęła się budowa amfiteatru.