Potężne trzęsienie ziemi o sile 7 stopni w skali Richtera, którego epicentrum znajdowało się tylko 16 kilometrów od stolicy Haiti, wygnało mieszkańców miasta na ulice. Epicentrum wstrząsu miało miejsce kilkanaście kilometrów na zachód stolicy, na głębokości 30 km. Bardzo szybko nastąpiły po nim dwa wstrząsy o sile 5,9 i 5,5 stopnia. Trzęsienie ziemi o takiej sile może spowodować potężne zniszczenia na dużej powierzchni.
Setki budynków nie wytrzymało wstrząsu, a w ich ruinach pogrzebani są ludzie. Ich krewni desperacko, często gołymi rękami, wygrzebują spod gruzów rannych i zabitych. Chaos pogłębiała przysłaniająca niebo chmura dymu i pyłu z obalonych budynków.
W ruinach są nie tylko dzielnice biedoty, ale i największe budynki: biura, hotele i sklepy. Relacje w mediach pochodzą głównie od pracowników tamtejszych organizacji humanitarnych. - Całe miasto jest w ciemności, tysiące ludzi siedzi na ulicach i nie ma dokąd iść. Myślę, że mówienie o setkach ofiar to poważne niedopowiedzenie - powiedział Reutersowi Rachmani Domersant z organizacji charytatywnej Food for the Poor.
Pomoc nie może dojechać, bo ulice zatarasowane są kawałkami gruzu. - Wszystkie drogi są teraz zablokowane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
