65. Memoriał Janusza Kusocińskiego na Stadionie Śląskim w Chorzowie był kolejną areną rywalizacji najlepszych obecnie młociarzy na świecie Pawła Fajdka z Agrosu Zamość i Wojciecha Nowickiego z Podlasia Białystok. Przed tygodniem na zawodach w Bydgoszczy rzutem na odległość 80,26 m Nowicki został liderem list światowych. Drugie miejsce zajął wtedy Fajdek. W Chorzowie zawodnicy zamienili się miejscami. W niedzielę jedynym, który przekroczył granicę 80 metrów był Fajdek – 80,87 m. Nowicki z rezultatem 79,52 m był drugi. Natomiast na trzecim miejscu uplasował się Węgier Bence Halasz (78,07 m).
Wśród wielu ciekawych pojedynków w Chorzowie uwagę kibiców przykuwał także powrót do rywalizacji najlepszej skoczkini wzwyż Polski w ostatnich latach Kamili Lićwinko z Podlasia. Rekordzistka Polski (202 cm) zaczęła ostrożnie od wysokości 182 cm, którą pokonała w pierwszej próbie. Po skoku na 187 cm poprzeczka zachwiała się, ale nie spadła. Kłopoty zaczęły się na 191 cm. Tej wysokości 33–letnia Lićwinko nie zdołała pokonać i ostatecznie wspólnie z Chorwatką Anną Simić zajęła trzecie miejsce. Minimum na tegoroczne mistrzostwa świata, które odbędą się na przełomie września i października w Katarze, to 194 cm. Tak więc zawodniczka Podlasia ma jeszcze dużo czasu, aby osiągnąć odpowiednią dyspozycję.
Przeczytaj o przygotowaniach Kamili Lićwinko do sezonu
Bezkonkurencyjna okazała się dominująca na świecie w ostatnich sezonach Rosjanka Maria Lasitskene. Zawodniczka z którą Lićwinko dzieliła pierwsze miejsce w halowych mistrzostwach świata 2014 roku w Sopocie, wygrała z wynikiem 202 cm. Jeszcze bez powodzenia atakowała rekord Rosji – 207 cm. Na drugim miejscu uplasowała się Ukrainka Irina Geraszczenko (194 cm).
Trzecie miejsce w biegu na 110 metrów przez płotki zajął Damian Czykier z Podlasia. Białostoczanin minął linię mety w czasie 13,49 s, co jest najlepszym wynikiem płotkarza w sezonie. Minimum na mistrzostwa świata wynosi 13,46 s.
Bardzo dobrze wypadła Ewa Swoboda. Sprinterka, która miała bardzo dobry sezon halowy w tym roku, bieg na 100 metrów wygrała z czasem 11,18 s.
Niespodzianka to porażka w rzucie młotem Anity Włodarczyk. Lekkoatletka, która ostatnio zmieniła klub ze Skry Warszawa na AZS Katowice, w najlepszej próbie rzuciła 75,12 m. Lepsza od rekordzistki świata okazała się Amerykanka Berry Gwen – 75,79 m.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
