- Kontaktowałem się niedawno z Sebastianem na portalu Nasza Klasa - mówi ełczanin Sławek Skorupa, pierwszy trener i kolega olimpijczyka. - Pisał, że jest w niezłej formie, podobnie jak jego koledzy z osady. Powinno być dobrze!
W konkurencji wioślarskiej ósemki ze sternikiem, w której wystąpi Sebastian, startuje osiem osad. Sześć awansuje do finału. W niedzielę Polacy wystąpią w biegu eliminacyjnym. Jeśli nie uzyskają awansu do finału A, swojej szansy będą jeszcze mogli szukać w tzw. repasażu, czyli dodatkowym wyścigu.
Ełczanie już szykują się na olimpijskie emocje. Większość z nas będzie oglądać igrzyska w domu.
- Mam nadzieję, że jeśli będzie ważny występ któregoś z Polaków, to szef pozwoli na włączenie telewizora w pracy - mówi pan Antoni, pracownik biurowy.
Właściciele ełckich pubów, w których zawody będzie można śledzić na telebimie, nie szykują jakichś specjalnych atrakcji dla klientów. Część z nas wybiera się jednak do pubów, żeby tam dopingować rodaków.
- W niedzielę pójdę do restauracji Warka, żeby razem ze znajomymi zobaczyć pierwszy mecz naszych siatkarzy - mówi Wiesław Żmuda, wiceprezes Mazura Ełk. - Gry zespołowe są najbardziej widowiskowe. Występ Sebastiana Kosiorka obejrzę w domu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?