Ci, którzy liczyli na jej zniesienie m.in. z jez. Selment Wielki, mogą być rozczarowani. Uchwała zezwala na pływanie sprzętem z silnikiem spalinowym tylko w zatoce przy plaży na Szeligach i to w godzinach od 10 do 18.
Nie oznacza to jednak, że pomysł zniesienia ciszy z całego Selmentu upadł. Radni się nim zajmą, ale najpierw chcą wysłuchać wszystkich zainteresowanych stron.
Poprawili uchwałę z lutego
W powiecie ełckim mamy 82 jeziora. Tylko na Jeziorze Ełckim w ogóle nie obowiązuje strefa ciszy. Na drugim, Selmencie Wielkim, kilka lat temu radni powiatowi znieśli ją częściowo. Łodziami z silnikiem spalinowym, czyli na przykład motorówkami i skuterami, możemy pływać jedynie w zatoce od zwężenia jeziora w rejonie wsi Szeligi-Mrozy do końca wsi Buczki.
Na pozostałym obszarze i 81 innych jeziorach także możemy pływać łódkami, ale pod warunkiem, że będą wyposażone w silnik elektryczny.
Takie rozwiązanie nie podoba się okolicznym mieszkańcom. Chcieli wprowadzenia strefy ciszy na całym akwenie. Wiosną tego roku powiatowi radni zdecydowali, że cisza w zatoce będzie obowiązywała od godziny 18 do 10 rano.
Wojewoda warmińsko-mazurski zaskarżył tę decyzję. Wczoraj powiatowi radni zajmowali się nią ponownie i przyjęli z drobnymi poprawkami.
Jest propozycja miejskich radnych i gminy Ełk
- Pracując nad tą uchwałą na posiedzeniu komisji ochrony środowiska przyjrzeliśmy się strefom ciszy na naszych jeziorach. Słuchając głosów społecznych, m.in. miejskich radnych i wójta gminy Ełk, zastanawialiśmy się, czy nie udostępnić niektórych z tych jezior mieszkańcom i turystom znosząc z nich strefy ciszy - wyjaśnia Andrzej Wiszowaty, radny powiatu ełckiego.
Zezwolenie na pływanie po akwenach łodzi z silnikiem spalinowym nie dotyczy tylko Selmentu Wielkiego. Radni zastanawiali się także nad przyszłością jez. Hendzelewo w gminie Stare Juchy.
Zanim rada podejmie ostateczną decyzję w tej sprawie, minie jeszcze sporo czasu. Najpierw rajcy chcą poznać opinię zainteresowanych sołtysów wsi i ich mieszkańców. Potrzebna będzie także opinia dotycząca skutków oddziaływania zniesienia strefy ciszy na środowisko.
Tymczasem ełccy radni przekonują, że zniesienie strefy ciszy na Selmencie Wielkim otworzy miastu i okolicznym miejscowościom furtkę do rozwoju turystyki. Ich zdaniem mogłyby wówczas kursować po jeziorze statki turystyczne takie jak w Augustowie czy Giżycku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?