W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Hajnówce, o Holocauście w naszym regionie opowiadała Joanna Sapieżyńska, nauczycielka miejscowego ZSZ, realizatorka ciekawych projektów historycznych z młodzieżą.
Szacuje się, iż w gettach w naszym województwie było zamkniętych około 100 tys. Żydów. Niestety, dokumentacja jest uboga. Najwięcej materiałów dotyczy Białegostoku. Z Kleszczel, czy Bielska Podlaskiego są pojedyncze wspomnienia i nieliczne fotografie.
Na naszych terenach getta zaczęły powstawać po agresji Niemiec na Związek Radziecki, 22 czerwca 1941 r. W prezentacji Joanna Sapieżyńska zamieściła wszystkie z naszych okolic.
Getto w Narwi zostało utworzone we wrześniu 1941 r., funkcjonowało do 2 listopada 1942 r. Więziło około 600 Żydów.
- Dane są szacunkowe, tak do końca nie wiadomo, czy było tyle, mniej, czy więcej - tłumaczy Joanna Sapieżyńska. - Likwidacja getta łączyła się z wywiezieniem Żydów do Bielska Podlaskiego, a następnie ich zagładą w obozie w Treblince, w sierpniu 1943 r. Jeśli oglądamy stare kroniki filmowe, widząc getto warszawskie, mamy wyobrażenie wszystkich, jakie powstawały na ziemiach polskich. Ale jak widzimy na zdjęciu z Sie-miatycz, wygląd tego getta jest zupełnie inny. Drewniane domy, kilka ulic otoczonych drutem kolczastym. Nie ma muru.
Na terenie getta w Bielsku, była również niewielka grupa Żydów z Hajnówki, większość z nich, w sierpniu 1941 r. została przewieziona do getta w Prużanach. Do Bielska Podlaskiego przewożono również Żydów z Orli, Bociek, Brańska, Narwi.
- Getto w Kleszczelach utworzono w maju 1942 roku. Obejmowało około 30 domów, w których znajdowało się blisko tysiąc Żydów, w tym niewielka grupa z Milejczyc i Nurca - opowiada Joanna Sapieżyńska. - Likwidacja getta kleszczelewskiego trwała od 1 do 6 listopada 1942 r. Żydów deportowano do Prużan i Białegostoku. Stamtąd była tylko jedna droga - Treblinka, ewentualnie Oświęcim. Według wspomnień ocalałego z getta w Kleszczelach Bursztajna Simche, do wiosny 1942 r. Żydzi mieszkali w swoich domach, ale każdy ich dom był oznaczony znakiem hańby. Pracowali przy robotach miejskich i na stacji Czeremcha. 6 listopada 1942 roku zostali wywiezieni transportem do Białegostoku i do Treblinki.
Z Hajnówki nie ma żadnych zdjęć. Szacuje się, iż przed wojną mieszkało tu około 600 Żydów. Najwięcej było ich w Narewce, zostali wywiezieni do getta w Narwi. Wiadomo, że z pięciu ocalałych, jeden z hajnowskich Żydów jest w Izraelu, a pozostali najprawdopodobniej w USA.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?