Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tur nie kapituluje

Mariusz Klimaszewski [email protected]
Koszykarze Tura dograją II ligę do końca
Koszykarze Tura dograją II ligę do końca M. Kość
Bielsk Podlaski. Działacze chcieli wycofać drużynę koszykarzy Tura Bielsk Podlaski z II ligi. Jednak trener podjął się próby ratowania zespołu.

Nie widzieliśmy możliwości dalszego funkcjonowania zespołu ze względu na brak funduszy. Po prostu nie stać nas na dalszy byt - mówi menedżer Tura Paweł Miszczuk. - Ponadto trudno jest pozyskać sponsorów, gdy wyniki wskazują, że nie jesteśmy w stanie utrzymać się w II lidze. Kto chce inwestować w taką drużynę? - pyta retorycznie działacz Tura.

Trener Andrzej Sinielnikow wierzy jednak, że drużyna może uniknąć spadku. - Chcę dograć z zespołem do końca ligi. Wstydem byłoby dla całej podlaskiej koszykówki wycofanie zespołu z II ligi. A wcale nie musimy spaść. Nawet bez trzech koszykarzy, z którymi działacze rozwiązali umowy (Sinielnikow ma na myśli Michała Kowalika, Michała Zalewskiego i Rducha - przyp. aut.), będziemy walczyć do końca - mówi szkoleniowiec.

Do drużyny dołączyli trzej juniorzy, uczniowie SMSz Warszawy Kordian i Jakub Jóźwiukowie oraz Aaron Weres. Znalazła się także grupka osób prywatnych, która chce pomóc trenerowi. Sinielnikow ma żal do działaczy, że nie potrafili zagwarantować finansów na tegoroczne rozgrywki i chcieli wycofać zespół. - Proszę mi wierzyć, wysyłaliśmy pisma niemal do wszystkich poważnych firm w Bielsku. Niestety, pozostawały one bez odpowiedzi - mówi Miszczuk. - Swoje trzeba wychodzić, a nie czekać, że ktoś odpowie - ripostuje Sinielnikow.

Obecnie największą pomoc koszykarze mają ze strony urzędu miasta, który finansuje wyjazdy zespołu na mecze ligowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna