Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco
Próbowała zdać egzamin na prawo jazdy za swoją matkę
Wojewoda podlaski nie zamierza podejmować żadnych działań dotyczących trasy Augustów - Suwałki.
Remont drogi leży w gestii Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, zaś troska o bezpieczeństwo - policji - pisze Joanna Gaweł, rzecznik prasowy wojewody.
To cała odpowiedź na pytania, jak zadaliśmy przygotowując publikację dotyczącą kolejnego wypadku na drodze z Suwałk do Augustowa. Przypomnijmy, że doszło do zderzenia trzech pojazdów, w wyniku czego ucierpiały cztery osoby. Przyczyna zdarzenia była taka sama, jak w wielu wcześniejszych przypadkach - rozpędzony pojazd ciężarowy najechał na tył auta skręcającego w lewo.
Pytając o sprawę wojewodę wyraźnie zaznaczyliśmy, że chodzi o mobilizowanie GDDKiA czy też policji do podjęcia specjalnych działań w tej kwestii. Bo o tym, że najważniejszy przedstawiciel rządu w regionie nie zajmuje się modernizowaniem dróg czy wypisywaniem mandatu, doskonale wiedzieliśmy. Zapytaliśmy też, czy wojewoda, jako gospodarz terenu, ma może jakiś pomysł na doraźne rozwiązanie problemu polegającego na tym, że trasa należy do najniebezpieczniejszych w województwie. Z udzielonej nam odpowiedzi wynika, że takiego pomysłu nie ma i nie będzie.
Jak informowaliśmy, żeby poprawić stan bezpieczeństwa na tej drodze, trzeba ją przebudować. Dokumentacja jest gotowa, brakuje jednak pieniędzy. Mogą się znaleźć, ale trzeba o to bardzo intensywnie zabiegać.
Doraźnie sprawę mogłyby rozwiązać zmasowane policyjne kontrole. Policji też ktoś to musi jednak zasugerować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?