Do zajścia doszło w sobotę przed południem. Mężczyzna przyjechał na miejsce razem z wycieczką. Turyści odwiedzili synagogę, wyszli na zewnątrz. 69-latek szedł ze swoją żoną. W pewnym momencie upadł i stracił przytomność. Nie udało się go uratować.
Na miejsce została wezwana policja. Z jej ustaleń wynika, że śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych bez udziału osób trzecich. Prawdopodobnie mężczyzna miał zawał serca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?