Zapytani przez nas o podejście do wyborów do Europarlamentu mieszkańcy miasta i okolic zazwyczaj byli bardzo sceptyczni. Ponad dwie trzecie z setki zapytanych przechodniów nie zamierza głosować, bo to, czy i jaki Polska będzie miała w Europie głos, zupełnie ich nie obchodzi.
Niewielka część ankietowanych nie pójdzie 7 czerwca na wybory, bo politycy ich rozczarowali, zawiedli i zniechęcili do polityki w ogóle.
Dwunastka zapytanych jeszcze się waha. Sześcioro zastanawia się, czy na wybory do Europarlamentu pójść. Tyle samo zdecydowało już, że pójdzie, nie są jednak jeszcze do końca pewni, na kogo będą głosować.
Trzykrotnie więcej głosujących będzie popierać wybranego kandydata niż ulubioną partię. Te osoby wiedzą już na kogo zagłosują, ale nie chcą zdradzać swych preferencji. Co ciekawe, wśród mających swego faworyta, niemal wszyscy zapytani byli ludźmi młodymi. Wyjątek stanowiły tylko dwie osoby.
- Głosujemy na ludzi, których znamy i dotyczy to każdych wyborów - mówią Sabina Karwowska i Teresa Piasecka, dwie starsze mieszkanki Łomży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?