Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uatrakcyjnić Augustów

Helena Wysocka
Lubię czytelne zasady współpracy - mówi Kazimierz Kożuchowski
Lubię czytelne zasady współpracy - mówi Kazimierz Kożuchowski
Rozmowa z Kazimierzem Kożuchowskim, burmistrzem miasta.

Rządzi Pan miastem już od kwietnia. Co udało się już zrobić?
Udało się, dzięki bardzo dobrej współpracy z policją i mobilniejszej Straży Miejskiej, poprawić bezpieczeństwo. Nasze instytucje zaczęły współpracować z innymi i organizować wspólne imprezy kulturalne oraz dbać o promocję. Bardziej dostępny dla mieszkańców, dzięki wydłużonym godzinom pracy jest też urząd. Dobrze byłoby, aby wszystkie wydziały znajdowały się w jednym budynku, ale do tego potrzebny jest nowy obiekt. Na tę inwestycję jednak wciąż brakuje pieniędzy.

A co się nie udało?
O tym za wcześnie mówić. Wiele spraw rozpoczęliśmy, za parę miesięcy będzie wiadomo, czy uda się je zrealizować.

Po wygranych wyborach mówił Pan o innej wizji rządzenia miastem. Na czym to polega?
Lubię czytelne i jasne zasady współpracy. Miasto nie jest zleceniodawcą, tylko partnerem dla wielu instytucji. I tak, moim zdaniem, powinno być.

A kierunek rozwoju miasta, pozostanie bez zmian?
Jest i powinno być ośrodkiem turystycznym. Dlatego inwestycje, które pod tym względem uatrakcyjnią miasto są priorytetowe. Przypomnę, że w tym roku rozpoczynamy rozbudowę strefy kanału. W ramach tego projektu, współfinansowanego przez Unię Europejską powstaną nie tylko ścieżki rowerowe, czy piesze, ale też amfiteatr, baseny, place zabaw, czy korty. Chcemy też rozszerzyć współpracę z partnerami zagranicznymi. Z władzami litewskich Druskiennik np. planujemy sięgnąć po pieniądze na przebudowę parku miejskiego. Ta inwestycja pochłonie około miliona euro. A to nie wszystko. Przygotowujemy wspólną imprezę kulinarno-turystyczną, a także rajd rowerowy na Litwę. Najlepszą ku temu okazją będą, w naszej ocenie, urodziny miasta, które obchodzimy w dniach 15-17 maja.

Uważa Pan, że to przyciągnie turystów?
Oczywiście. Planujemy też wiele działań promocyjnych i nowe imprezy kulturalne. Myślimy np. aby zorganizować festiwal muzyki reggae

Ile pieniędzy w tegorocznym budżecie pochłoną inwestycje?
Około 13 milionów złotych. Zamierzamy zadbać o stan miejskich dróg. Będziemy budowali m.in. ulicę Borki oraz Cienistą. Na pewno zrobimy kanalizację na ulicy 3 Maja i Ogrodowej. Posiadamy dokumentację techniczną na ułożenie tam nawierzchni asfaltowej, ale liczymy na środki unijne.
Będziemy przygotowywali także dokumentację techniczną na przebudowę dróg. W planie mamy też budowę centrum sportowego przy Gimnazjum nr 1 oraz hali rekreacyjno-sportowej przy SP nr 4 i modernizację budynków przedszkoli.

A na co zabraknie pieniędzy?
Chcielibyśmy wyremontować znacznie więcej ulic, zrobić porządek wokół Rynku Zygmunta Augusta. Wszystkie uliczki, podobnie jak "stumetrówka" mają być wybrukowane. Trzeba uporządkować plac targowy i przekonać dyrekcję PKS o potrzebie przeniesienia dworca na Mazurską. Planów mamy wiele, ale na ich realizację potrzeba co najmniej dziesięć razy więcej środków niż posiadamy.

Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna