Niestety, jeden patrol nie zdołał mu pomóc i konieczne było wezwanie posiłków. - Gwizdnijmy, klaśnijmy, żeby dzik mógł nas zobaczyć i zejdźmy mu z drogi. Schowajmy się i poczekajmy - doradza, co zrobić w razie spotkania z odyńcem Artur Dawidziuk ze Służby Leśnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?