Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uciekł z miejsca wypadku

K. Jankowski
Do wypadku doszło na ul. Mickiewicza, przy restauracji Podlasianka
Do wypadku doszło na ul. Mickiewicza, przy restauracji Podlasianka K. Jankowski
Bielsk Podlaski. Tragicznie zakończyła się dla dwóch młodych bielszczanek piątkowa noc. W sobotę po godz. 5 wracały z zabawy. Gdy przechodziły przez ulicę, jedną z nich potrącił samochód. Kierowca nawet nie zatrzymał się, by sprawdzić, czy dziewczyna żyje i ewentualnie udzielić jej pomocy. Uciekł z miejsca wypadku.

Do wypadku doszło na ul. Mickiewicza, dziewczyny przechodziły przez jezdnię w miejscu niedozwolonym, na wysokości restauracji Podlasianka. Jedną z nich, 21-latkę, potrąciło auto. Z urazami twarzy, czaszki i pękniętym żebrem młoda kobieta trafiła do miejscowego szpitala i nadal w nim przebywa. Były nietrzeźwa, miała 2,1 promila alkoholu.

Jej koleżanka zapamiętała numer rejestracyjny pojazdu i podała go bielskim policjantom. Ci sprawdzili, na kogo jest zarejestrowany i odnaleźli właściciela. Jednak okazało się, że to fałszywy trop - na aucie nie znaleziono żadnych śladów mogących świadczyć o tym, że wzięło udział w zderzeniu. Jego właściciel prawdopodobnie nie ma z tym wypadkiem nic wspólnego. Dlatego policjanci apelują do wszystkich osób, które mogły być świadkami zdarzenia lub wiedzą coś o sprawcy, o kontakt pod policyjnym nr telefonu 997 lub nr dyżurnego (0-85) 83 33 212.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna