Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udane mistrzostwa łomżyniaków i 10. medal Arka Wojno

Redakcja
Arkadiusz Wojno w Spale zdobył swój 10. medal Mistrzostw Polski
Arkadiusz Wojno w Spale zdobył swój 10. medal Mistrzostw Polski
Halowe Mistrzostwa Polski Juniorów i Juniorów Młodszych jednym przyniosły radość z sukcesu, innym gorzką pigułkę rozczarowania. Ale dla Arkadiusza Wojno z Prefbetu Śniadowo-PEPEES Łomża ten czempionat kraju był szczególny.

Historyczny medal

Wychowanek klubu ze Śniadowa na rozegranych w Spale zawodach wywalczył swój 10. medal Mistrzostw Polski.

- To historyczny medal, gdyż Arek stał się pierwszym lekkoatletą ziemi łomżyńskiej, który zdobył na mistrzostwach 10 krążków - tłumaczy prezes klubu Andrzej Korytkowski. - Dotychczas najlepsi nasi zawodnicy mieli na swoim koncie po 9 medali.

Wojno w swoich dotychczasowych startach w mistrzostwach kraju zdobył 5 złotych i 4 brązowe medale. W Spale jego kolekcję wzbogacił brąz wywalczony w biegu na 400 m.

- Po uzyskaniu przez Arka wyniku 34,86 na 300 m liczyliśmy na minimum drugie miejsce - przyznaje Korytkowski. - Niestety, naszego zawodnika w ostatnim tygodniu przed startem dopadło przeziębienie i w związku z tym trzeba było zweryfikować plany i walczyć o medal. Na szczęście to nam się udało - dodaje.

Podtrzymują medalową passę

Udało się nie tylko Arkowi Wojno. Oprócz niego jeszcze trzech lekkoatletów w Spale stawało na podium. Medale zawisły także na szyi jego koleżanki klubowej Eweliny Lubiejewskiej (srebro w biegu na 2000 m juniorek młodszych) oraz Magdaleny Żebrowskiej (brąz w rzucie kulą juniorek) i Adriana Góralczyka (srebro w skoku w dal juniorów młodszych) z Narwi-Kurpiewski Łomża. Do tego trzeba doliczyć także rekordy życiowe Katarzyny Smakowskiej (2000 m), Michała Niebrzydowskiego (2000 m) oraz Grzegorza Kakareko na 400 m. Ten ostatni swoją postawą (poprawił "życiówkę" prawie o 3 sek.) zwrócił na siebie uwagę działaczy PZLA i otrzymał propozycję dołączenia do kadry Polski juniorów.

- Jestem zachwycony wynikami moich podopiecznych - cieszy się Korytkowski. - Podtrzymaliśmy naszą serię zdobytych medali halowych mistrzostw Polski.
Zadowolony z wyników jest również opiekun Narwi Jan Kotowski, który mógł także cieszyć się z 5. miejsca Marka Mogielnickiego w skoku w dal i Justyny Ormanowskiej w pchnięciu kulą.

- Każdemu życzyłbym wywalczyć takie miejsca na Mistrzostwach Polski - podkreśla Kotowski.

Szkoda tylko, że tuż przed mistrzostwami kontuzji kolana nabawił się Hubert Wiśniewski (Narew) i musiał wycofać się z rywalizacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna