Nowy mural na UDSK w Białymstoku
To właśnie Up To Date zainicjował zmianę malunku na Uniwersyteckim Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. Mural ze słoneczkiem powstał pod koniec lat 80. – Wtedy, gdy wybudowano Uniwersytecki Dziecięcy Szpital Kliniczny. – Ten mural świetnie oddawał ducha czasów, w których powstał. Był kawałkiem Białegostoku, który znikł. Część mnie jest bardzo smutna, że znikł. Ale ta druga część mnie jeszcze bardziej się raduje, bo ten mural ma służyć dzieciom, a nie jakimś dorosłym, co kiedyś chcieli być hipsterami – mówi Cezary Chwicewski.
To właśnie on – już półtora roku temu zgłosił się do dyrekcji UDSK z propozycją przemalowania tego muralu. A potem – działali już wszyscy z Up To Date. Ktoś rozmawiał ze sponsorami, inna osoba skontaktowała się z artystami z Good Looking Studio (to wykonawcy m.in. białostockiego muralu „Wyślij Pocztówkę do Babci” zrealizowanego również przez Up To Date Festival), ktoś inny skonsultował się z rysowniczką Małgorzatą Detner, a później z dziećmi i psychologiem Jarosławem Żylińskim, bo twórcom zależało, by mural w każdym aspekcie był przyjazny małym pacjentom. W projekcie wykorzystano wizerunek maskotki szpitala, wybraną spośród projektów zgłoszonych przez dzieci. Oprócz misia-lekarza w centralnym punkcie ściany, na muralu prezentują się postaci kolorowych zwierzątek-pacjentów.
Mural z Zenkiem. Zenon Martyniuk zaakceptował swój wizerunek. Nie zabrakło fanów (zdjęcia, wideo)
– Bardzo podoba mi się nowy mural. Zwłaszcza lisek, bo widać, że jest zadowolony. Ja też już się nie będę bać – mówi kilkuletni Filip, który brał udział w konsultacjach podczas powstawania malunku.
– Wszystkie zwierzęta są zadowolone. Miło na nie patrzeć – dodaje Marysia.
Z nowego muralu zadowolona jest też prof. Anna Wasilewska, dyrektorka szpitala: – Zależy nam, by dzieci, które do nas trafiają, pozytywnie odbierały ten szpital. Myślę, że ten mural pozwoli zmniejszyć te negatywne emocje, które czasami pobytowi w szpitalu towarzyszą – mówi.
Mural Wyślij Pocztówkę do Babci - kulisy powstania i reakcja babci (zdjęcia, wideo)
A Cezary Chwicewski opowiada o idei, która przyświecała przy tworzeniu malunku: – Chcieliśmy, by było to na maksa proste. Nasz misio miał być okazały, rubaszny, po to, by rodzic mógł powiedzieć dziecku: jedziemy do misia, jedziemy do szpitala z misiem. To ważne, bo jadące do szpitala dziecko jest zaniepokojone. Mural ma je uspokoić i rozbawić – przekonuje Cezary Chwicewski.
Jak podkreślają pomysłodawcy, sam mural jest tylko pretekstem do rozpoczęcia szerszej dyskusji na temat zdrowia psychicznego – tak dzieci, jak i dorosłych. I to ona stanowić będzie jeden z dominujących nurtów w tegorocznej festiwalowej komunikacji.
Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?