Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ujawniamy szczegóły działalności zatrzymanego dyrektora skarbówki!

(ka)
fot. Archiwum
Białystok: Dotarliśmy do nieoficjalnych informacji na temat nagannej działalności, jaką miał prowadzić Marek W., były już dyrektor Izby Skarbowej w Białymstoku.

Okazuje się, że jego sytuacja była bardzo kontrowersyjna już w pierwszych tygodniach po mianowaniu go na stanowisko.

Marek W. został zatrzymany przez policję w ostatni czwartek. W piątek Prokuratura Okręgowa w Białymstoku ujawniła, że dyrektor izby miał działać jak radca prawny, sporządzając dla swoich klientów odwołania i skargi od decyzji organów podatkowych.

Oczywiście, robiąc to nie występował oficjalnie jako Marek W., tylko korzystał z nazwiska i pieczątki innego radcy, z Zielonej Góry. On też został zatrzymany. Tak brzmi dziś wersja prokuratury, która poza tym nie podaje żadnych szczegółów.

Nam udało się ustalić, że jeden z zarzutów może dotyczyć reprezentowania klientów, z którymi Marek W. był związany jeszcze zanim został mianowany dyrektorem izby.

Reprezentował on m.in. Stanisława J., byłego prezesa Spółdzielni Mleczarskiej w Moń-kach, oskarżonego o branie łapówek w latach 2002-2004 od przedsiębiorcy budującego dojrzewalnię serów dla mleczarni - w sumie 350 tys. zł! Proces prezesa trwa, ale sprawą interesowała się nie tylko prokuratora, lecz także służby skarbowe. Na prezesa i jego żonę nałożono obowiązek zapłacenia zaległych podatków. Państwo J. odwołali się od decyzji urzędu skarbowego do białostockiej Izby Skarbowej. Traf chciał, że na stanowisku dyrektora izby zasiadał już wówczas Marek W. Co więcej, Marek W. wciąż był przedstawicielem prawnym państwa J.! I na dodatek musiał wydawać decyzje podatkowe właśnie w sprawie państwa J.

Trzeba przyznać, że decyzja Marka W. jako dyrektora Izby Skarbowej była niekorzystna dla jego klientów. Wtedy już zresztą formalnie prezes spółdzielni przestał być jego klientem. Przez kilka pierwszych tygodni pełnienia przez Marka W. funkcji dyrektora dochodziło jednak do wyraźnego konfliktu interesów.
- To wystarczająco naganne. W służbach skarbowych nie może być takiej sytuacji - podkreśla nasz informator. - I nie ma tu znaczenia, czy wydał decyzję korzystną dla klienta, czy nie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna