Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ujawniamy zarobki prezesów spółek. Mają dużo kasy!

Paweł Tomkiewicz [email protected]
Duża odpowiedzialność to także niezłe pieniądze.

Spośród prezesów ełckich spółek w ubiegłym roku najwięcej zarobił Wojciech Jassak z Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Na jego konto wpłynęło ponad 246 tys. zł. To o ponad 56 tys. zł więcej niż przed rokiem.

Dorabiają i oszczędzają

Zgodnie z prawem do końca kwietnia każdy z prezesów miejskich spółek miał obowiązek złożyć oświadczenie majątkowe za 2010 rok. Musiał wykazać w nim swoje zarobki i majątek, którego jest właścicielem albo współwłaścicielem.

Wynagrodzenie, jakie prezesi ełckich spółek dostają ze swoich zakładów pracy, to zazwyczaj nie jedyne źródło ich utrzymania.

Wojciech Jassak związany jest też ze spółką Pro-Medica, która w 2010 roku wypłaciła mu ponad 13 tys. zł.

Natomiast Edward Wenda, zarządzający Przedsiębiorstwem Usług Komunalnych, zasiada także w radzie nadzorczej spółki Administrator. Dzięki temu zarobił ponad 10 tys. zł.

Wśród prezesów ełckich spółek jest jedna kobieta. Halina Bender od listopada stoi na czele Zespołu inwestycji. Wcześniej była to komórka urzędu miasta. W ubiegłym roku na podstawie umów zleceń Bender zarobiła ponad 19 tys. zł.

Tak duże zarobki pozwalają prezesom na zebranie sporych oszczędności. Największymi może pochwalić się Wojciech Jassak. Udało mu się zaoszczędzić ponad 86 tys. zł i 12,5 tys. euro. Równe 100 tys. zł zebrał natomiast Krzysztof Malinowski, prezes Administratora.

Jednak nie wszyscy lubią gromadzić pieniądze na koncie. Zbigniew Chojnowski, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w swoim oświadczeniu majątkowym nie wykazał żadnych oszczędności.

Mają gdzie mieszkać i czym jeździć

Największą liczbą nieruchomości może szczycić się Mariusz Filipkowski, prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Jest współwłaścicielem m.in. domu, gospodarstwa rolnego i kilku garaży. Część jego nieruchomości jest jeszcze w budowie.

Edward Wenda może pochwalić się domem, a Krzysztof Malinowski mieszkaniem. Obaj mają te po dwie działki i garaż.

Wszyscy prezesi ełckich spółek mają przynajmniej jeden samochód. Najnowszym autem, toyotą verso z 2010 roku, jeździ Edward Wenda.

Po dwa samochody mają Mariusz Filipkowski i Krzysztof Malinowski. Co ciekawe, ełccy prezesi lubią terenówki. Aż trzech z nich zdecydowało się na kupienie takiego auta.

Zarządzający ełckimi spółkami mają to szczęście, że nie muszą zaciągać kredytów. Tylko dwóch z nich pożyczyło pieniądze z banku. Andrzej Bujnowski, prezes Pro-Medica, kilka lat temu zaciągnął kredyt na kupno domu, natomiast Edward Wenda na samochód.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna