Niecodzienna sytuacja miała miejsce wczoraj około godziny 17.00. W Ełku na ul. Suwalskiej, funkcjonariusze ITD chcieli skontrolować kierowcę ciężarowego renault. Jednak ten nie zatrzymał się na żądanie, tylko docisnął pedał gazu i wjechał na najbliższą stację paliw. Tam, ku zdziwieniu pracowników, w sandałach i stroju zupełnie nieadekwatnym do pogody, wyskoczył z tira i uciekł do lasu.
Powiadomieni policjanci i pracownicy ITD szukali kierowcy i obserwowali tira, którego prowadził. Około godziny 18.30 w ciężarówce zapaliło się światło. Siedzący przy kierownicy Marcin L. został zatrzymany. 36-latek spod Warszawy został przewieziony do komendy Policji i poddany badaniu alkomatem. Kierowca wydmuchał jeszcze 1,3 promila alkoholu.
Policjanci zatrzymali prawo jazdy 36-latka. On sam po wytrzeźwieniu będzie wyjaśniał swoje zachowanie.
Jeżeli potwierdzi się to, że Marcin L. kierował tirem będąc po alkoholu grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy nawet na 10 lat. 36-latek odpowie także za niezatrzymanie się do kontroli drogowej.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?