Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Umowy na odbiór odpadów. Letnicy zapłacą za swoje śmieci

(him)
Przy domkach letniskowych na Mazurach staną pojemniki.
Przy domkach letniskowych na Mazurach staną pojemniki. pixabay.com
Mazurskie gminy chcą rozwiązać problem śmieci w sezonie.

Zdarza się, że właściciele domków letniskowych, którzy przyjeżdżają do nich tylko latem i zimą podrzucają swoje śmieci sąsiadom, wrzucają je do koszy na przystankach albo do lasów. Uchwała podjęta przez związek gmin Giżycko, Ryn, Węgorzewo, Orzysz, Kruklanki, Miłki, Pozezdrze i Banie Mazurskie reguluje tę sprawę. Turyści będą musieli podpisać umowy na odbiór odpadów.

- Mam domek pod Giżyckiem. Korzystam z niego głównie latem albo ciepłą wiosną. Swoje śmieci gromadzę w workach i wyrzucam do kontenerów na osiedlu w Giżycku. Z tego co wiem niewielu letników tak robi. Dacze mają tu przede wszystkim warszawiacy. Nie sądzę, żeby wieźli swoje śmieci do stolicy. Przypuszczam że je gdzieś podrzucają, pewnie do publicznych koszy gdzieś w drodze do domu - mówi pani Anna z Giżycka.

Mazurski Związek Międzygminny - Gospodarka Odpadami przyjął uchwałę, która reguluje sprawę odpadów właścicieli domów letniskowych. Dzięki niej możliwe będzie zawieranie umów czasowych na odbiór śmieci. Osoba, od której śmieci będą odbierane od maja do września, zapłaci opłatę ryczałtową - 150 złotych.

Jeśli właściciel letniskowej daczy będzie mieszkał w niej tylko w letnich miesiącach albo wynajmie dom na ten czas, zapłaci tylko za te miesiące.

Przy domkach letniskowych na Mazurach staną pojemniki o pojemności 110 litrów i będą opróżniane co dwa tygodnie.

Właściciele nie muszą zgłaszać się do urzędów gmin, by podpisać umowy. Z odpowiednimi dokumentami przyjadą do nich urzędnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna