Podlaski komitet "Nasze drogi - wspólna sprawa", interweniujący w Komisji Europejskiej w sprawie przyspieszenia budowy dróg krajowych i linii kolejowej w naszym regionie, kilka dni temu otrzymał z Brukseli odpowiedź na swoje pismo.
W imieniu przewodniczącego Komisji Europejskiej José Manuela Barroso odpowiedź przesłał Jean-Eric Paquet z dyrekcji generalnej ds. mobilności i transportu Komisji Europejskiej. Pisze w niej m.in., że "to państwa członkowskie decydują o najbardziej stosownym sposobie rozwoju infrastruktury transportowej". Dodaje jednocześnie, że województwo podlaskie - jeden z najuboższych regionów Unii Europejskiej - zasługuje na szczególną uwagę w kontekście polityki spójności.
- Komisja Europejska wie o zapóźnieniach w realizacji inwestycji drogowych i kolejowych, natomiast liczy, że zdobyte doświadczenie przełoży się na to, iż projekty będą szybciej realizowane - uważa Jarosław Gryko z komitetu społecznego "Nasze drogi - wspólna sprawa".
Urzędnicy unijni przypominają, że Polska jest największym beneficjentem polityki spójności w latach 2007-2013 i na ten cel zarezerwowano blisko 68 mld euro. Według KE opóźnienia w realizacji unijnych projektów, w tym budowy dróg, mogą wynikać z niedostatecznego zarządzania projektami przez polską administrację.
"Komisja będzie blisko współpracować z władzami polskimi przy opracowaniu jasno określonych inwestycji transportowych w latach 2014-2020, z uwzględnieniem wykonalności i fizycznej gotowości takich projektów" - napisał w odpowiedzi Jean-Eric Paquet.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?