– Białostocka szkoła rodzenia działa w mieście od 47 lat. Rocznie korzysta z niej około tysiąca osób. Jej doposażenie ze środków UNICEF kosztowało 250 tys. zł – poinformował na konferencji prasowej zastępca prezydenta Białegostoku Przemysław Tuchliński.
UNICEF dofinansowuje w Białymstoku różne przedsięwzięcia w ramach wsparcia uchodźców. Tuchliński podał, że w 2022 r. z opieki w tej szkole rodzenia skorzystały 33 panie z Ukrainy i 51 z Białorusi.
– To jest miejsce, w którym mieszkanki Białegostoku, które spodziewają się dziecka, również w tej opiece okołoporodowej, po porodzie dziecka mogą tutaj uzyskać niezbędną wiedzę, pomoc – mówił Tuchliński.
Położna koordynująca szkołę rodzenia, Teresa Markowska, która pracuje w tej placówce od 19 lat, poinformowała, że dzięki pieniądzom z UNICEF powstała m.in. bezpłatna wypożyczalnia laktatorów, wag. Kupiono także aparat dotykowego mierzenia poziomu bilirubiny. Szkoła kupiła sprzęt do mierzenia tętna płodu, także taki sprzęt do wypożyczania dla tych pań, które ze względu na stan zagrożenia ciąży, nie mogą przychodzić do szkoły rodzenia, a muszą być w domu z być pod kontrolą. W szkole przybył także sprzęt do gimnastyki, rehabilitacji, gabinety do przyjęć kobiet przez położne rodzinne.
Przyszłe mamy mogą także korzystać z nowego sprzętu do nauki opieki nad niemowlęciem. Są profesjonalne fantomy dziecka, na których - na pokazowych stanowiskach, zaaranżowanych kącikach dla niemowląt z przewijakiem, wanienką - można się uczyć jak podnosić niemowlę, kąpać, przewijać. Są też fantomy edukacyjne, które pomagają kobietom zrozumieć fizjologię i zmiany zachodzące w ciele kobiety, także fantomy pokazujące przebieg ciąży.
– To wszystko działa na korzyść przyszłych mam i one czują się tu bezpiecznie i są zaopiekowane nie tylko medycznie, ale też i psychicznie. Też staramy się je uspokoić, żeby to rodzicielstwo było dla nich cudownym przeżyciem – podkreśliła Teresa Markowska.
Po raz piąty ze szkoły rodzenia korzysta pani Karolina, która oczekuje na swoje piąte dziecko. Podkreślała na konferencji, że wraca za każdy razem do tej szkoły, która ogromnie się zmieniła przez lata, a jest potrzebna, bo wspiera kobiety.
Teresa Markowska poinformowała, że w styczniu 2023 r. do szkoły rodzenia zapisało się rekordowo dużo – 160 pań, w tym 12 z Białorusi i dwie z Ukrainy. Dodała, że tak duże zainteresowanie cieszy, zwłaszcza, że generalnie rodzi się mniej dzieci, ale ważne, że panie chcą korzystać ze szkoły rodzenia, bo oznacza to, że rośnie wśród nich świadomość macierzyństwa.
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
