Uniwersytet już działa. Były pierwsze wykłady

Na razie są to początki. Liczymy na lokalnych przyjaciół, którzy podzielą się z nami swoją wiedzą nieodpłatnie. Ale z czasem będziemy starać się o pozyskanie funduszy na szerszą działalność - powiedziała Tamara Rusaczyk, przewodnicząca bielskiego stowarzyszenia, które w marcu br. powołało Uniwersytet III Wieku.

Młodzi po sześćdziesiątce

Pierwsze wykłady odbyły się już w czerwcu. Dotyczyły zdrowego stylu życia. - Ocenia się, że wiek podeszły to ponad 60 lat. Wtedy pojawia się sporo chorób. By do nich nie dopuścić, trzeba szlifować ciało i umysł - mówiła w trakcie spotkania z seniorami Joanna Witoszko z Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej "Leko" w Bielsku Podlaskim.

Prelegentki mówiły też o piramidzie zdrowia, zasadach żywienia i zachowaniu higieny.
- Nasze zdrowie to skarb, który musimy szanować. To od nas zależy, jakie je będziemy mieć - przypominały Alina Boruta i Elżbieta Gołębiecka z sanepidu.

Wiedza potrzebuje sponsorów

Mimo, że od założenia stowarzyszenia minęły dopiero trzy miesiące, sporo udało się już zrobić.
- 13 maja nasz statut został zarejestrowany przez sąd w Białymstoku. Mamy też już regon i konto bankowe - powiedziała Tamara Rusaczyk.

Teraz uniwersytet poszukuje przyjaciół i potencjalnych sponsorów.
- Wystartowaliśmy w o tyle niefortunnym momencie, że budżety samorządów oraz środki unijne są już z reguły rozdysponowane - stwierdziła Rusaczyk. - W tej sytuacji w pierwszych miesiącach działalności będziemy opierać się na pomocy przyjaciół, którzy przyjdą do nas z wykładami nieodpłatnie.

Niedługo słuchaczy czekają prelekcje pracowników Banku Spółdzielczego o bezpieczeństwie w bankowości. Wykłady mają się odbywać w każdy pierwszy wtorek miesiąca.

Studenci Uniwersytetu III Wieku podzielili się już też sekcje tematyczne. Najwięcej chętnych zapisało się na zajęcia rekreacyjne, gimnastykę, aerobik i pływanie, ale są też miłośnicy pracy z komputerem, nauki angielskiego czy ambitnej literatury.