Uniwersytet Trzeciego Wieku rozpoczął rok akademicki

Mamy w Bielsku Podlaskim nową grupę studentów. Podczas inauguracji roku akademickiego odebrali oni swoje indeksy. Tym razem nie są to jednak nastolatkowie po maturze, lecz ludzie z bagażem życiowych doświadczeń.

- Działajmy tak, by jesień życia zmienić w twórczą wiosnę - mówiła Tamara Rusaczyk, przewodnicząca Uniwersytet Trzeciego Wieku.

Dostali indeksy

W inauguracji wzięli udział przedstawiciele świata nauki. Inauguracyjny wykład wygłosił prodziekan wydziału prawa Uniwersytetu w Białymstoku, Jarosław Matwiejuk. On też wręczył indeksy studentom.
- Indeks to nieodłączny atrybut studenta - mówili obdarowani.

Uniwersytet chce też współpracować z innymi podlaskimi uczelniami.
- Żyjemy w bardzo interesującym czasie postępu naukowo-technicznego. Ludzie mają coraz więcej wolnego czasu, bo zastępują ich maszyny. A oni idą za bramę - mówił do zgromadzonych Michał Lisowski, rektor Wyższej Szkoły Menedżerskiej w Białymstoku.

Bielski uniwersytet powołano zimą. Latem zaczął on prowadzić pierwsze zajęcia, a teraz wystartował z programem na nowy rok.

- Nowe technologie i coraz szybsze tempo zwiększyły dystans dzielący pokolenia. Czasem wydaje nam się, że nie pasujemy już do nowego, agresywnego stylu życia - mówiła Tamara Rusaczyk, przewodnicząca Bielskiego Stowarzyszenia Uniwersytet Trzeciego Wieku. - Naszym atutem jest to, że u nas nie trzeba mieć dyplomów, ani zdawać egzaminów. Wystarczy być młodym duchem.

To nasze najlepsze lata

Bielski uniwersytet jest już trzechsetną tego typu placówką w Polsce. Podobne wcześniej powstawały także w naszym regionie.
- Pamiętajmy, że przed nami są nasze najlepsze lata, bo życie zaczyna się po pięćdziesiątce! - mówili do bielskich studentów koledzy z Białegostoku i Hajnówki.
Bielski uniwersytet przyznał też honorowe członkostwa przyjaciołom organizacji, m.in. Antoninie Turkowicz, prezesce spółdzielni Społem w Bielsku Podlaskim.