Wygraj TABLET w naszej akcji "Czytam, więc …"
Mieszkanka Starej Łomży zaalarmowała pracowników Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi i tym samym ocaliła małego bobra.
Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco
Bobi, bo takie zwierzak dostał imię, został znaleziony w ubiegły poniedziałek nad rzeką, w okolicach Lasku Jednaczewskiego. Bobrzątko leżało obok zwłok swojego rodzeństwa w rozgrzebanym żeremiu. Pracownicy ŁPKDN od razu zajęli się maluchem.
- Zadzwoniono do naszego Parku, bo działa tu Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt - informuje Ewa Kudela z ŁKPDN.
Jednak w ośrodku mogą przebywać jedynie ptaki, dlatego Bobi "zamieszkał" tymczasowo u swojej wybawicielki, by nie narażać go na ciągłe zmiany miejsca. W czwartek bóbr pojechał zaś do Ogrodu Fauny Polskiej ZOO w Bydgoszczy, którego pracownicy zajmują się właśnie małymi bobrami.
Tam na Bobiego czekał wyremontowany wybieg z dostępem do wody. Specjaliści z Bydgoszczy przekazali też wskazówki jak zająć się zwierzakiem do czasu ich przyjazdu. Wcześniej zaprzyjaźniony z Łomżyńskim Parkiem lekarz orzekł, że bobrzątko jest zdrowe.
Warto dodać, iż ŁPKDN od lat prowadzi na swoim terenie monitoring bobra europejskiego. Teraz żyje u nas ok. 180 osobników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
