Będziemy wyjeżdżać bliżej i na krócej niż dotychczas. Oszczędności szukamy też rezerwując oferty z dużym wyprzedzeniem, szczególnie jeśli urlop wiąże się z podróżą samolotem. Wtedy warto zabukować bilety nawet z trzymiesięcznym wyprzedzeniem.
Do dziesięciu dni
Dwutygodniowe i dłuższe wczasy nie sprzedają się w tym roku tak dobrze, jak dawniej. Najchętniej wybieramy pobyty dziesięciodniowe, tak by wykorzystać tygodniowy urlop i sąsiadujące z nim dwa weekendy.
- Dotychczas nasi klienci zarezerwowali tylko jeden kilkutygodniowy wyjazd - mówi Izabela Żelechowska z biura podróży "TurLomza.pl". - Grupa przyjaciół wybiera się na safari do Afryki. Poza tym wakacyjne plany łomżyniaków to same krótsze wyjazdy.
Najpopularniejszym celem planowanych podróży jest tradycyjnie basen Morza Śródziemnego, chociaż zainteresowanie krajami afrykańskimi nieznacznie spada.
- Najwięcej rezerwacji dotyczy podróży do Grecji i Turcji - informuje Wioletta Truszkowska z biura podróży "Lucky Flights". - Jeśli chodzi o kraje afrykańskie, to zdecydowanie najpopularniejszy jest Egipt.
Przemyślane wybory
W tym sezonie klienci łomżyńskich biur podróży dłużej zastanawiają się i staranniej porównują cenniki. W biurze "Baltica Travel" dowiedzieliśmy się, że łomżyniacy korzystający z usług turystycznych spędzają coraz więcej czasu w internecie, gdzie wyszukują najkorzystniejsze oferty. Rola doradcza agencji turystycznych coraz bardziej się ogranicza. Gdy osoby planujące urlop kontaktują się z firmą, najczęściej decyzja o celu podróży i warunkach pobytu już jest podjęta.
- Część oszczędniejszych klientów, która nie chce rezygnować z egzotycznych podróży po prostu zaczęła podróżować rzadziej - tłumaczy Andrzej Skarzyński z biura "Skatur". - Inni natomiast szukają tańszych miejsc. W tym roku wzrosła popularność Czech i Litwy. Tu zaoszczędzić można przede wszystkim na kosztach podróży.
Na własną rękę
- Najlepszy na czasy kryzysu jest autostop - twierdzi Norbert Skalski z Piątnicy, który w tym roku postanowił namówić na taką formę spędzenia wakacji swą narzeczoną.
- Norbert już jest zaprawiony w trampingu, dla mnie taka przygoda będzie nowością - mówi Ewelina Sosin z Konarzyc. - Chłopcy są mniej wymagający, jeśli chodzi o wygody, dla mnie podróż autostopem może okazać się męcząca, ale postanowiliśmy już zwiedzić Belgię, Holandię i Danię. Nie mamy zamiaru odkładać tej podróży. Zamiast tracić pieniądze na drogie hotele, zdecydowaliśmy pojechać pod namiot, ale za to na dłużej - dodaje i wyjaśnia, że tym sposobem uda im się spędzić za granicą aż trzy tygodnie.
Niektórzy pojadą do pracy
- Tylko raz w życiu będziemy mieli wakacje trwające aż cztery miesiące - mówią Kamil, Łukasz i Tomek, tegoroczni maturzyści z III LO. - Razem pojedziemy za granicę do pracy i wrócimy dopiero na początek października, gdy zacznie się rok akademicki.
Ich zdaniem, długie wakacje między maturą a pierwszym semestrem studiów to najlepsza okazja, by zarabiać pieniądze. Podróżować planują dopiero w przyszłym roku.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
