Uroczyste poświęcenie domu samotnej matki. Jest miejsce dla 30 kobiet

Znajdą tu pomoc socjalną, psychologiczną, pedagogiczną i prawną.

W sobotę dom poświęcił abp Gerhard Ludwig Müller - prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary. Wcześniej arcybiskup przewodniczył mszy świętej w najmłodszej ełckiej parafii - w kościele pw. Błogosławionego Jana Pawła II na osiedlu Jeziorna. Na uroczystość przybyło wielu gości z Polski i zagranicy. Budowa domu realizowana była bowiem dzięki darowiznom wielu instytucji krajowych i zagranicznych i sponsorów.

- Tutaj człowiek będzie odzyskiwał nadzieję i radość - mówił biskup ełcki Jerzy Mazur. - To dzieło wiary i wypełnienie testamentu Chrystusa, ale także testamentu Jana Pawła II, który nam zostawił.
- Podczas spotkania z wiernymi diecezji ełckiej w 1999 roku w Ełku papież usilnie prosił, abyśmy usłyszeli krzyk i wołanie biednych i rozwijali w sobie nową wyobraźnię miłosierdzia, które nie pozwoli nam na obojętność wobec potrzebujących pomocy.

Ełcka Caritas podjęła wyzwanie stworzenia integralnego centrum pomocy rodzinie, kobietom i dziecku. To jeszcze jedna z placówek w służbie rodzinie. Dziękujemy Bogu za okna życia, domy dziecka, świetlice dla dzieci, które działają od wielu lat w naszej diecezji pod znakiem Caritas - mówił ks. Dariusz Kruczyński, dyrektor Caritas Diecezji Ełckiej.

Placówka powstała w jednym z dwóch gmachów, jakie zbudowano przed laty przy szpitalu na osiedlu Jeziorna. Niewykorzystane nigdy budynki powoli stały się ruiną. Budowa zaczęła się w czerwcu 2011 roku. W trzykondygnacyjnym budynku znajdują się mieszkania o powierzchni 25-35 metrów kwadratowych - w większości jednopokojowe, z łazienką i aneksem kuchennym. Inwestycja kosztowała 5 mln zł.

Dom Samotnej Matki będzie częścią Centrum Pomocy Społecznej i Medycznej dla Matki i Dziecka w Ełku. W centrum ma powstać również Punkt Opieki nad Dzieckiem, Poradnia Rodzinna i Terapeutyczna i Telefon Zaufania.

Dom Samotnej Matki nosi imię bł. Marianny Biernackiej, która przed 70 laty oddała życie za ciężarną synową. Marianna i jej mąż Ludwik mieli sześcioro dzieci. Po śmierci męża Marianna zamieszkała u syna i jego żony Anny. Na początku lipca 1943 gestapowcy skazali na śmierć jej syna i ciężarną synową. Marianna postanowiła umrzeć za synową i jej nienarodzone dziecko. Rozstrzelano ją 13 lipca 1943 r. w Naumowiczach koło Grodna w grupie 49 mieszkańców Lipska. Została beatyfikowana 13 czerwca 1999 roku przez papieża Jana Pawła II.

Oprócz pracowników zatrudnionych w domu, opiekę nad matkami i dziećmi sprawować będą zakonnice ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia od Św. Faustyny.