Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy szukali haka

Helena Wysocka
Plany budowy centrum rekreacyjno-sportowego w Augustowie
Plany budowy centrum rekreacyjno-sportowego w Augustowie
Urząd Marszałkowski na siłę szukał argumentów, by nie dać unijnych pieniędzy na budowę centrum - uważają augustowskie władze.

Gmina już buduje

Gmina już buduje

Projekt obejmował inwestycję zarówno w Augustowie, jak i w gminie Płaska. Tam miały być zagospodarowane plaże, zbudowane ścieżki rowerowo-piesze oraz boisko. W lipcu tego roku, kiedy Urząd Marszałkowski negatywnie cenił projekt został on podzielony na dwa. Miasto ma realizować swoje plany, a gmina - swoje. Umowa na dofinansowanie gminnych inwestycji jest już podpisana i prace trwają.

Jeszcze w tym miesiącu chcą złożyć kolejny wniosek o dofinansowanie projektu. - Najpierw muszą go zmienić - sugerował wczoraj Bogdan Dyjuk, radny sejmiku. - W innym przypadku znowu zostanie oceniony negatywnie i pieniądze przepadną.

Eksperci źle ocenili
Inwestycja ma kosztować około 45 mln zł. Za te pieniądze, nad jeziorem Necko miały powstać m.in. baseny, w tym jeden z podgrzewaną wodą, place zabaw dla dzieci oraz obiekty hotelowe. Miasto planowało też zakupić sprzęt, by zimą ścieżki rowerowo-piesze naśnieżać. Dzięki temu powstałyby trasy do uprawiania narciarstwa biegowego.

Budowa miała rozpocząć się jeszcze w tym roku. Kilka tygodni temu dwóch, spośród trzech powołanych przez Urząd Marszałkowski ekspertów negatywnie oceniło projekt. Fachowcy zakwestionowali m.in. analizę ekonomiczną przedsięwzięcia. Stwierdzili np. brak wyliczeń, jak budowa nowych basenów wpłynie na już istniejące. Wytknęli też, że niektóre wydatki nie są racjonalne.

- Nie mieliśmy możliwości, by odnieść się do tych zarzutów - mówi Kazimierz Kożuchowski, burmistrz miasta. - Poza tym, nie mają one merytorycznego uzasadnienia. Będziemy składali kolejny wniosek o dofinansowanie z nadzieją, że zostanie rozpatrzony pozytywnie i budowę centrum będzie można rozpocząć w przyszłym roku.

Projekt trzeba poprawić
Mniejszy optymizm wykazywał obecny na sesji radny Bogdan Dyjuk. - Zmieniły się wytyczne ministerstwa rozwoju regionalnego i augustowski projekt nie spełnia wszystkich kryteriów - tłumaczył. - Należy go poprawić.

Radni miejscy sugerowali, by zająć się tym po wyborach.

- Nowa rada miasta i burmistrz powinni raz jeszcze przeanalizować wniosek - uważa radny Wojciech Walulik. - Choćby dlatego, by nie budować obiektów, na utrzymanie których będziemy musieli łożyć z miejskiej kasy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna